czwartek, 16 września 2021

Skazana - Ewa Ornacka

Zakład Karny nr 1 dla Kobiet w Grudziądzu jest jak Alcatraz. Jego mury skrywają tajemnice, które zwykle nie przedostają się do świata ludzi wolnych. Wiele spośród osadzonych tam kobiet znamy z pierwszych stron gazet. Jaki los spotkał za więziennymi murami matkę małej Madzi z Sosnowca czy siostrę Bernadettę ze zgromadzenia boromeuszek? Jak traktowane są „dziecioboje” i czy to dobrze być „księżniczką na zamku”? Co to znaczy trafić na „dźwięki” lub do „świńskiego transportu”? Czy za kratami możliwe są burzliwe romanse i seks?

Więzienia dla kobiet to w naszej literaturze faktu teren wciąż nieodkryty. Teraz mamy okazję przyjrzeć się mu z bliska. Narratorką najnowszej książki Ewy Ornackiej i jej rozmówczynią jest Beata Krygier, skazana prawniczka, która niegdyś wydawała wyroki w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej, a potem sama trafiła do więzienia.

 
Do tej pory niezbyt interesował mnie temat więzień. Ostatnio, obejrzałam kilka odcinków programu „Więzienie”, który spowodował, że zaczęłam być ciekawa jak wygląda pobyt w więzieniu i jak naprawdę wygląda tam codzienne życie. Idealnie się złożyło, że w momencie, kiedy zaczęłam się interesować tym tematem powstał serial „Skazana” na podstawie książki Ewy Ornackiej, co przyczyniło się do wznowienia tej książki. Teraz musiałam ją przeczytać. 

Temat książki „Skazana” bardzo mnie interesował. W porównaniu do programu, który oglądałam, to tutaj mogłam się dowiedzieć, jak wygląda życie na damskich oddziałach. Autorka książki rozmawiała z byłą osadzoną Beatą Krygier, której opowieści szokują od początku. Tak się wciągnęłam w opisywane historie, że nie potrafiłam oderwać się od książki. Chciałam od razu poznać wszystkie szczegóły z prawdziwego życia w więzieniu. Jestem pewna, że szczegóły z tej lektury zostaną na długo w mojej głowie.

„Skazana” to szokująca książka o życiu w więzieniu. Opisuje prawdziwe wydarzenia z codziennego życia w zakładzie karnym. Książka mnie wciągnęła i pokazała mi wiele rzeczy, o których nie miałam pojęcia. Jestem w pełni usatysfakcjonowana z lektury i moja ciekawość dotycząca pobytu w więzieniu została zaspokojona. Utwierdziłam się w przekonaniu, że nie chciałabym tam trafić i wolę jedynie czytać o doświadczeniach innych ludzi.

Ocena 6/6 

8 komentarzy:

  1. Recenzja przypomniała mi znajomych - dalszych i bliższych - którzy trafili na studia pod nazwą "resocjalizacja". Z zasłyszanych opowieści - włos na głowie się jeży. Będę miał książkę na uwadze, chociaż teraz inne lektury przede mną :) Pozdrawiam. I ps. - cieszy fakt, że książka Cię wciągnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na taką szokującą książkę muszę mieć odpowiedni nastrój.

    OdpowiedzUsuń
  3. W moim przypadku ta książka, to czytelniczy must have.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię ten temat, swojego czasu oglądałam serial Orange on the Black i wciągnął mnie mocno. Taka książka na pewno by mi się spodobała:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czeka w kolejce do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam wcześniej o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Reklama tego serialu mnie prześladuje

    OdpowiedzUsuń
  8. W Grudziądzu spędziłam dzieciństwo i pamiętam, że zawsze strasznie bałam się, gdy miałam przejść obok tego więzienia, a więzienie praktycznie w centrum miasta...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!