środa, 8 lutego 2023

Oszustka - Aleksandra Śmigielska

 


Przeszłości nie da się zmienić. Można ją jednak oszukać. Moje poprzednie życie było tajemnicą. Udało mi się oszukiwać wszystkich na tyle długo, że sama wreszcie zapomniałam, kim kiedyś byłam. Aż do dziś. Ktoś postanowił mi przypomnieć brud i zło, które zostawiłam za sobą. Ktoś, komu bardzo zależy na tym, aby moje kłamstwa wyszły na jaw. Kto chce zburzyć moje poukładane życie i odebrać mi to, co najważniejsze – mojego kochanego Piotra i nasze dziewczynki. A ja nie pozwolę na to, aby stała im się krzywda. I zrobię wszystko, aby uchronić ich przed prawdą.

Lubię czytać kryminały i od wielu lat nie było takiego miesiąca, abym nie przeczytała chociaż jednej książki należącej do tego gatunku. Ostatnio postawiłam sobie cel, aby poznać jak najwięcej książek polskich autorów. Ogrom pozytywnych opinii jakie mam okazję czytać sprawia, że mam wrażenie, że dużo ciekawych książek mnie omija. Wiem, że jednak nigdy nie uda mi się przeczytać ich wszystkich, ale zawsze warto próbować. Realizując swój cel sięgnęłam ostatnio po książkę „Oszustka”.

Wystarczyła mi dłuższa chwila z książką „Oszustka”, abym wyrobiła swoje pierwsze o niej zdanie. Byłam zaintrygowana. Pojawiło się kilka niejasności i zagadek do rozwiązania. Zaczęłam zastanawiać się jak dalej potoczą się wydarzenia oraz co takiego ukrywa główna bohaterka. Kiedy myślałam, że już trochę poznałam Martę, to chwilę później zaskakiwał mnie jakiś fakt z jej przeszłości. Podobnie było z różnymi przedstawionymi czytelnikowi zagadkami. Już czułam, że dana sytuacji rozwiąże się w ten a nie inny sposób, a po chwili okazywało się, że jednak autorka postanowiła inaczej poprowadzić wydarzenia. To wszystko przyczyniło się do tego, że przywiązałam się do książki i ciężko było mi ją odłożyć na bok. Dopiero po jej skończeniu udało mi się pozbyć wszystkich pytań i mogłam spokojnie odłożyć książkę na bok.

Książkę „Oszustka” będę wspominać zdecydowanie dobrze. Lubię historie, które od pierwszych stron mnie wciągają, a kolejne strony i wydarzenia tylko jeszcze bardziej mnie przyciągają. Taka właśnie jest książka pani Śmigielskiej. Jeżeli ktoś się obawia sięgania po debiuty, to bez zastanowienia może po ten sięgnąć. W ogóle nie czuć, że to pierwsza książka pisarki. Moim zdaniem niczego jej nie brakuje, aby czytelnik mógł rozkoszować się dobrą lekturą.

Znak Crime 

5 komentarzy:

  1. Skoro ta książka jest tak mocno wciągająca, to chętnie ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że mam tę książkę już w swojej biblioteczce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi dobrze. Będę miała na uwadze ten tytuł. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tej książce wie pozytywnych słów,

    OdpowiedzUsuń
  5. To zdecydowanie nie mój target, więc odpuszczę sobie tę książkę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!