piątek, 9 czerwca 2023

Spirala - Igor Brejdygant

 

Wywołana przez zakazany związek iskra radości, za którą tęskniła latami. Tyle wystarczyło, żeby Dominika Stawecka, idealna żona szanowanego ministra, zawsze racjonalna i poukładana, złamała wszystkie zasady, którym do tej pory hołdowała. Jej romans z Aleksandrą – choć skazany na tragiczny finał – sprawia, że przez jakiś czas ze szczęścia unosi się nad ziemią. Nie ma nawet pojęcia, że przyjdzie jej za to zapłacić najwyższą cenę. Wkrótce polityczni wrogowie jej męża dowiadują się o zdradzie i po kolei los odbiera jej wszystko, co drogie. Jedna po drugiej giną kolejne osoby z jej najbliższego otoczenia, a Dominika wpada w spiralę kolejnych, coraz dotkliwszych zdrad, aż w końcu zapomina, czym jest strach.

Lubię czytać kryminały. Nigdy nie mam ich dosyć. Z chęcią poznaję twórczość nieznanych mi jeszcze autorów. Do tej pory nie czytałam nic spod pióra Igora Brejdyganta. Gdzieś tam widziałam jego książki, ale nigdy nie zapadły mi na tyle w pamięć, aby później po nie sięgnąć. Jednak postanowiłam przeczytać wszystkie książki wydane w serii Znak Crime. To sprawiło, że sięgnęłam po książkę „Spirala”.

Zaczynając czytanie najnowszej książki pana Brejdyganta nie wiedziałam czego do końca się spodziewać. Jednak pierwsze strony zaciekawiły mnie. Chciałam się dowiedzieć co tam wydarzy się dalej. Później nastąpił lekki zgrzyt, gdyż jestem wielką fanką rozdziałów. Skończony rozdział to dla mnie dobra okazja na chociaż krótką przerwę od czytania. Jednak książka „Spirala” ich nie posiada, co utrudniało mi zdecydowanie kiedy odłożyć książkę. No ale przyzwyczaiłam się do tego i mogłam skupić się na historii.

Muszę przyznać, że autor potrafi zaskakiwać. Znalazłam w jego książce sporo wątków, które wcale nie są poprowadzone w oczywisty sposób, co spowodowało, że kilka razy zostałam zaskoczona. Poznałam ciekawą główną bohaterkę, która sprawiła, że trzymałam jej stronę niezależnie od tego co się działo. A do tego wszystkiego książkę „Spirala” po prostu dobrze się czyta. Można z nią usiąść i przenieść się do niebezpiecznego świata, w którym nie wiadomo kto jest ściganym, a kto ścigającym. Zdecydowanie warta każdej minuty z nią spędzonej.

Znak Crime 

9 komentarzy:

  1. Świetne, że poczułaś się zaskoczona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię kryminały z wątkiem politycznym.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój mąż lubi książki tego autora. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie zaskoczenia są wedle mojej opinii najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam dużo dobrego o tej książce

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś mi mówi nazwisko autora, nie jestem pewna czy nie czytałam czegoś jego autorstwa, w każdym razie, po tę książkę chętnie bym sięgnęła.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię kryminały, dlatego chętnie zapoznam się z powyższą książką.

    OdpowiedzUsuń
  8. Opis fabuły bardzo ciekawy, kusi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki! Zajrzę na pewno o poczytam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!