czwartek, 2 kwietnia 2020

Dziewczyny ocalałe - Anna Herbich

„Powiedziałaś mi, że chcesz żyć” – usłyszała Zofia od swojej mamy. Razem zbiegły z obozu na Majdanku.
Krystyna razem z rodzicami uciekała kanałami z płonącego warszawskiego getta. Danuta przez całą wojnę zdana była na łaskę obcych sobie ludzi. O ich losach jest książkaDziewczyny ocalałe”!
 
„Dziewczyny ocalałe” Anny Herbich to autentyczne historie kobiet, które wojnę przeżyły wbrew wszystkiemu. Zajęcie terytorium Polski przez nazistów oznacza dla tutejszych Żydów koniec spokojnego życia. Zaczynają się pierwsze szykany – pobicia, kradzieże, nakaz noszenia tzw. gwiazdy Dawida. Dochodzi do zbrodni. Ludzie zamykani są w gettach, w których panuje głód i szerzą się choroby. Jeśli komuś uda się przetrwać, to czeka go obóz koncentracyjny. To piekło przeżyją nieliczni.


Odkąd poznałam pierwszą książkę z serii „Prawdziwe historie", to z wielką chęcią sięgam po kolejne pozycje należące do tej serii. Dzięki niej poznałam już mnóstwo bardzo ciekawych historii życia wielu ludzi. Z wielkim podekscytowaniem sięgam po kolejne książki z „Prawdziwych historii". Wiem, że użycie słowa podekscytowanie może tutaj źle wyglądać, gdyż książki nieraz opisują koszmarne wydarzenia, jakie przeżyli bohaterowie w trakcie wojny. Jednak, ja uwielbiam czytać te książki i z chęcią po nie sięgam. Dla mnie są to historie o niewiarygodnych osobach, które przeżyły przerażające czasy, ale nie poddali się, walczyli o siebie, często też o swoje rodziny. Lubię także przyglądać się, jak potoczyło się życie takich osób po wojnie.

Najnowsza książka należąca do serii „Prawdziwe historie" nosi tytuł „Dziewczyny ocalałe" i opowiada o siedmiu kobietach, które przetrwały wojnę mimo, że Hitler chciał się pozbyć wszystkich Żydów. Bohaterki tej książki miały niewiele lat, jak rozpoczęła się wojna. Kilka z nich nie pamięta całej wojny, ale pamiętają strach, głód, utratę bliskich. Są to historie pełne emocji, ale nie tylko tych negatywnych. Są też pozytywne, towarzyszące światłu w tunelu. W tej książce, przeczytamy nie tylko o czasach wojny, ale także o życiu bohaterek po wojnie.  Każdej z nich życie potoczyło się kompletnie inaczej.

Książkę „Dziewczyny ocalałe" przeczytałam bardzo szybko. Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Na pewno na długo nie zapomnę o historiach przeczytanych na stronach tej książki i będę polecać ją każdemu, kto potrafi czytać o wojnie, bo wiem, że nie każdy jest w stanie. Polecam także zapoznanie się z serią „Prawdziwe historie". Jestem pewna, że niejedna osoba uzależni się od tej serii tak jak ja. 

Ocena 6/6

3 komentarze:

  1. Brzmi ciekawie, ale raczej nie gustuję w takich książkach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też na pewno wciągnie ta książka. Mam ją w planach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka o ważnej tematyce.. warto ją poznać :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!