Wampir z Łowicza, fabrykantka aniołków, wampir z Łodzi…
Potwór, diabeł wcielony – seryjni mordercy budzą przerażenie, ale i działają na zbiorową wyobraźnię. Kto nie czytał z wypiekami na twarzy Pachnidła Süskinda? Kto nie oglądał Milczenia owiec?
Na kartach Seryjnych morderców… autor koncentruje się na kilku wybranych postaciach i historiach, ale zarysowuje też szersze tło, pokazując narodziny fascynacji historiami mrożącymi krew w żyłach. Książka przedstawia również sposób funkcjonowania ówczesnej prasy (niszczenie ludzi bez dowodów, nakręcanie spirali strachu, brak szacunku dla ofiar), policji oraz społeczeństwa z jego chorobliwym zainteresowaniem skandalami i zbrodnią, a także głęboko zakorzenioną mizoginią.
Do sięgnięcia po książkę „Seryjni mordercy II RP” skłoniły mnie rzeczy. Pierwszą z nich był autor tej książki. Miałam już okazję przeczytać kilka jego dzieł i czytało się je przyjemnie. Nie miałam więc wątpliwości, że kolejna książka także mnie nie rozczaruje pod względem językowym. Drugi powód, który skusił mnie, abym sięgnęła po najnowszą książkę pana Janickiego to jej temat. Nie czytałam zbyt dużo o mordercach międzywojnia, a zapragnęłam się dowiedzieć czegoś więcej o nich i sprawdzić do jakich zbrodni byli wtedy zdolni ludzie.
W książce „Seryjni mordercy II RP” znalazłam opis czterech spraw. Każda z nich dotyczyła innych przestępstw, które były popełniane w różnych latach i przez różne osoby. W każdej z nich znalazłam coś co mnie zaciekawiło, ale też przeraziło do czego ludzie są zdolni. Lubię czytać o różnych przestępcach, więc opis każdej sprawy śledziłam z wielkim zainteresowaniem. Ciekawe było też przyglądanie się ludziom z tamtych lat i widzenie w jaki sposób żyli. Zaskoczyło mnie też kilka szczegółów dotyczących samego dwudziestolecia międzywojennego.
Książka „Seryjni mordercy II RP” zapoznała mnie z głośnymi przestępstwami z międzywojnia, ale pokazała także jak wyglądał świat sprzed prawie dwustu lat. Jestem zadowolona, że miałam już okazję przeczytać tę książkę i z chęcią zapoznałabym się z innymi historiami opisanymi w taki sposób w jaki zrobił to Kamil Janicki. To na pewno nie było moje ostatnie spotkanie z tym autorem i będę wypatrywać za jaki temat jeszcze się zabierze.
Ocena 5/6
To musi być niezwykle zajmująca publikacja, bowiem porusza bardzo intrygujący temat.
OdpowiedzUsuńChętnie sięgnę po ten tytuł. ��
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta książka od pierwszych zapowiedzi :)
OdpowiedzUsuń