środa, 28 września 2022

Robert - Nora Roberts


 Robert MacGregor Blade jako zarządca kasyna widział niejedno i reakcje graczy nie robią na nim większego wrażenia. Jednak widok dziewczyny, która pada zemdlona przed automatem do gry, porusza nawet jego. Okazuje się, że ta drobna blondynka właśnie przed chwilą zgarnęła całą pulę. Prawie dwa miliony dolarów! Darcy Wallace jest bibliotekarką i marzy o pisaniu powieści. Obiecała wyjść za mąż za chłopaka z sąsiedztwa, który chce ją kontrolować, tymczasem ona pragnie zażyć swobody. Pewnego dnia stawia wszystko na jedną kartę i opuszcza rodzinne miasteczko. Tak zaczyna się jej niewiarygodnie dobra passa…

Lubię od czasu do czasu sięgnąć po lżejszą książkę. Jeśli mam ochotę na taką lekturę to wiem, że warto poszukać wśród twórczości Nory Roberts. Do tej pory udało mi się przeczytać kilkanaście książek tej autorki. Praktycznie wszystkie przeczytane przeze mnie historie są oparte na jednym schemacie, ale mi to w ogóle nie przeszkadzało. Właśnie takie chciałam przeczytać. Tak dotarłam do serii o rodzie MacGregorów i do tomu 6 pod tytułem „Robert”.

Robert to syn bohaterów poznanych w pierwszej części. Jego rodzice żyją od ponad trzydziestu lat w szczęśliwym związku i czas, aby on znalazł swoją ukochaną. Daleko nie musiał szukać, bo jedna sama trafia do jego kasyna. Wiedziałam, jak potoczy się historia między dwojgiem głównych bohaterów. Nie spodziewałam się, że coś mnie zaskoczy. Po prostu chciałam lekką lekturę na jeden, góra dwa wieczory. Taką też otrzymałam. Niestety, ta część trochę mnie też zdenerwowała. Nie spodobało mi się w kilku miejscach tłumaczenie. Spolszczone angielskie wyrazy raziły mnie w oczy.

Książka „Robert” to było w miarę udane kolejne spotkanie z twórczością Nory Roberts. Lubię sięgać po jej lekkie, niewymagające od czytelnika nawet prawie myślenia książki. W tej części serii o MacGregorach nie podeszło mi tłumaczenie kilku słów, które psuły mój relaks, jaki odczuwałam dzięki czytaniu. Jednak nie zrażam się i na pewno będę jeszcze sięgać po książki Roberts.

Wydawnictwo Harper Collins 

8 komentarzy:

  1. No właśnie Julita P. z bloga o grach - i nie tylko - polecała mi Norę Roberts. Pozdrowienia, dziś byłem w swojej Bibliotece Publicznej :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że już udało ci się przeczytać aż tyle tytułów autorki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie czytałam żadnej książki tej autorki, więc może tym razem się uda.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam twórczości tej autorki, ale lubię takie lekkie lektury.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię twórczość Nory Roberts, dlatego nie trzeba mnie namawiać do sięgnięcia po powyższą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Polecę może tę książkę koleżance, która lubi podobne lektury. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dawno nie czytałam niczego tej autorki, być może kiedyś wrócę do jej książek i tym samym sięgnę również po tę powieść.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!