Milion sprzedanych egzemplarzy we Francji.
Gdy François zaczepił Nathalie na ulicy, od razu wiedział, że ma przed sobą kobietę swojego życia. A kiedy ona zamówiła w kawiarni sok brzoskwiniowy, postanowił, że się z nią ożeni. Ich miłość była idealna. Żadnych kłótni ani rozbitych talerzy. Ale pewnego dnia szczęście zostało przerwane. François zginął w wypadku, a Nathalie rozpaczała. Uciekała w samotność, potem w pracę. Aż nagle namiętnie pocałowała Markusa.
Historia tego przypadkowego pocałunku to piękna opowieść o trudnej miłości, tęsknocie za szczęściem i... delikatności.
Natalie i Francois spotkali się w dość przeciętny sposób. On ją zaczepił na ulicy. Zaprosił ją wtedy do kawiarni. Francois stwierdził, że ożeni się z nią, jeśli zamówi ona sok brzoskwiniowy. I tak też się stało. Wtedy już wiedział, że jest to dla niego kobieta idealna. Ich wspólne, siedmioletnie życie przebiegło bezkonfliktowo. Niestety on zginął w tragicznym wypadku. Natalie miesiące spędza samotnie w domu. Jednak w końcu wraca do pracy. Tam otrzymuje awans. Jednak to nie on zmienia jej życie, tylko Markus, którego pewnego dnia z niewiadomych powód całuje.
W książce ,,Delikatność" od pierwszych stron czuć delikatność. Autor prowadzi całą historię w taki sposób, że rzecz normalna, w momencie, kiedy on ją wprowadza staje się dość brutalna. Później, kiedy się zastanawiałam, czemu autor wprowadza taką brutalny fragment zdawałam sobie sprawę, że to przecież nie jest takie, jest zwyczajne. Podziwiam autora za to, że potrafi prowadzić bieg wydarzeń, dobierać takie słowa, że czytelnik rozpływa się w historii i szokuje odbiorcę zwyczajną sprawą.
Lecz czy tylko to sprawia, że książka jest wyjątkowa? Otóż nie, przecież mogłoby to zanudzić czasem czytelnika, więc by się tak nie stało autor wprowadza gdzieniegdzie szczypty odpowiedniego humoru, który bawi czytelnika i wytrąca go z monotonii. Pisarz również wprowadza niecodzienną formę, z którą nie miałam jeszcze okazji się spotkać. Bieg wydarzeń głównej historii jest przeplatany przez części, które zawierają przeróżne informacje, które nie zawsze mają związek z fabułą. Mimo tego, że nie raz nie wnosiły nic nowego do historii to i tak je chętnie czytałam. Jak najbardziej polecam tę książkę!!
Ocena 5,5/6
Za książkę serdecznie dziękuję!!
Bardzo mi się podoba okładka tej książki. Taka subtelna i delikatna. Ogólny zarys fabuły również wzbudził moje zainteresowanie, dlatego w wolnej chwili poszukam tej pozycji.
OdpowiedzUsuńOch, mam niesamowitą ochotę na tę książkę! Jak tylko uda mi się ją znaleźć w jakiejś rozsądnej cenie, kupię na bank! :)
OdpowiedzUsuńTak, świetna książka! Teraz muszę zabrać się za film:)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o niej. Ale przekonałaś mnie! :)
OdpowiedzUsuńJa na razie mam co czytać, jednak w przyszłości się za nią zabiorę:)
OdpowiedzUsuńMoże mi się spodobać, więc jak tylko znajdę okazję to przeczytam.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam książkę i nie wywarła na mnie aż tak dużego wrażenia, jak na Tobie. Za to film bardziej przypadł mi do gustu, tak więc polecam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Coś dla mnie, ale może niekoniecznie w tej chwili. Zostawię sobie tę lekturę na jakieś letnie wieczory.
OdpowiedzUsuń