piątek, 11 stycznia 2013

Pierwsze damy II Rzeczypospolitej - Kamil Janicki

Maria wywołała skandal bez precedensu. Prezydent Polski poślubił młodszą o 28 lat kobietę. I to kogo! Żonę własnego adiutanta i sekretarkę swojej pierwszej małżonki, która zmarła zaledwie kilka miesięcy wcześniej! 


Michalina w młodości własnoręcznie konstruowała bomby i dobrze wiedziała, czego oczekuje od życia. Gdy jej mąż odrzucił propozycję objęcia urzędu prezydenta, wystarczył jej jeden telefon. Natychmiast zmienił zdanie i potulnie zgodził się na wszystko. 



Mąż rewolucjonista porzucał Marię na długie miesiące. Ona nie zamierzała przejmować się rolą pierwszej damy. Zawsze i każdemu mówiła prawdę prosto w oczy. Czy to jej scysja z adiutantem marszałka Piłsudskiego doprowadziła do zamachu stanu i rozlewu krwi?


,,Pierwsze damy II Rzeczypospolitej" to opowieść o trzech kobietach, niecodziennych, znanych na cały kraj ze swojej pozycji oraz działań jakie sprawowały w swoim życiu. Pierwszą poznajemy Marię Wojciechowską. Kobietę, która za młodu nie chciała bawić się w pieluchy, chciała zrobić coś większego, co by przyniosło ogólną korzyść. Jednak jej życie po pewnych trudnościach spoczęło na stanowisku prezydentowej. Drugą kobietą jest Michalina Mościcka. Była ona dość wcześnie zbałamucona przez męża i musiała żyć na jego zasadach. Ale czy na pewno zawsze była uległa, czy to może tylko pozory. Ostatnia historia należy do Marii Mościckiej. Kobieta wywołała skandal tym, że wzięła ślub z prezydentem. Jak potoczą się dalej jej życie? Wszystko można znaleźć to w książce. 

Na początku chciałam wspomnieć, że nie lubię historii i rzadko sięgam po książki historyczne. Jednak pewna książka mnie zachwyciła. Była to ,,Dziewczyny wojenne", która otwiera cykl książek pod tytułem ,,Prawdziwe historie". Bardzo polubiłam ten cykl i cieszę się, że miałam już przyjemność zapoznania się z trzecią książką z tego cyklu. Co z tego wynika? A otóż to, że ,,Prawdziwe historie" jak też ,,Pierwsze damy..." potrafią skłonić czytelnika do sięgnięcia książkę o osobach historycznych mimo, że nie ma zwyczaju czytania takich książek.

Co jeszcze polubiłam w książce ,,Pierwsze damy II Rzeczypospolitej"? Polubiłam zdjęcia. Uwielbiam oglądać fotografie. Moim zdaniem są one idealnym dopełnieniem historii opowiedzianych w tej książce. Cieszę się, że tym razem zdjęcia pojawiają się od razu przy danej osobie, której tyczą, a nie jak poprzednio umieszczone wszystkie razem w jednym miejscu. Historie bohaterek same w sobie powodują zaciekawienie czytelnika, autor jedynie je dobrze poucinał i przedstawił. Książkę polecam! 

Ocena 5,5/6
Za książkę serdecznie dziękuję!!

5 komentarzy:

  1. Tym razem jednak podziękuję. Niezbyt lubię czytać literaturę faktu, gdyż nie przepadam za wątkami historycznymi. Jeśli coś się zmieni w tej kwestii, to będę miała na uwadze ową pozycje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ajj... Tym razem się wstrzymam. Jakoś nie czuję się do niej przekonana. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo.. wydaje się ciekawe, mimo iż nie gustuję w podobnych tytułach. Może sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też za historią nie przepadam, ale obawiam się, że nawet taka forma jej prezentacji nie będzie w stanie do mnie przemówić.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!