środa, 4 września 2013

Złodzieje planet - Dan Krokos

Dwunastoletni Mason Stark i kilkunastu jego kolegów z Akademii Ziemskiego Dowództwa Kosmicznego odbywają krótki, rutynowy lot na pokładzie SS „Egipt”, by zaliczyć odpowiednią liczbę wylatanych w kosmosie godzin.
Ponieważ kapitan i część załogi giną, a pozostali odnoszą rany bądź trafiają do niewoli, tylko kadeci mogą ostrzec ZDK. Wkrótce okazuje się, że muszą działać szybko, bo odkrywają, dlaczego Tremiści zajęli właśnie ich okręt – przewozi on broń zdolną zmienić bieg wojny.
Mason musi poprowadzić kadetów, by w śmiałej akcji odzyskać „Egipt”, uratować ocalałych i odebrać Tremistom broń, zanim będzie za późno.





Z twórczością Dana Krokosa miałam przyjemność już się zapoznać dzięki książce ,,Obca pamięć". Wywarła ona na mnie ogromne wrażenie i faktem dla mnie już wiadomym była rzecz, że sięgnę po inne pozycje literackie tego autora. Dużo czasu nie upłynęło, gdy w moich rękach znalazła się książka ,,Złodzieje planet", która należy do serii o tej samej nazwie. Gdy zaczęłam ją czytać opanował mnie szok, i to wielki. 

Książka jest niewielkich rozmiarów, pisana dość dużą czcionką, więc można się spodziewać, że niewiele się w niej znajdzie, lecz mogą to być ciekawe treści. A gdzie tam! To jest pomyłka. Wraz z rozpoczęciem stron w książce rozpoczyna się też akcja, pełna napięcia, taka, która bez problemu zaciekawi od razu czytelnika. I co najważniejsze kończy się ona dopiero wraz z końcem stron w książce. To właśnie sprawiło, że zakochałam się w tej książce. 

,,Złodzieje planet" bierze się do rąk i po prostu ją się czyta, czyta aż się skończy. Myślałam, że znajdę w niej niewiele wydarzeń, lecz ku mojemu zaskoczeniu naprawdę tu sporo się działo. A żeby czytelnik nie miał czasu się nudzić autor od czasu do czasu w książce umieścił taki fragment, który sprawił, że musiałam się zatrzymać, przeczytać jeszcze raz i wtedy miałam dopiero pewność, że wydarzenia naprawdę potoczyły się w tym kierunku. 

,,Złodzieje planet" to wyśmienita książka z zaskakującymi wydarzeniami, którą warto przeczytać! 

Ocena 6/6

17 komentarzy:

  1. Książki Dana Krokosa chodzą za mną i chodzą, będę musiał wkrótce się z nimi zaznajomić. :)

    Pozdrawiam,
    R

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o niej wcześniej i nigdy mnie jakoś nie ciągnęło do tej książki. Po Twojej recenzji wiem, że muszę się z nią zapoznać!

    OdpowiedzUsuń
  3. Może się kiedyś skuszę :D Inna książka tego autora - Obca pamięć - bardzo mi się podobała :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tej książce wiele dobrego. Może kiedyś sięgnę, ale na razie - odpuszczę sobie.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz słyszę ale jakoś mnie nie ciągnie do niej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zauważyłam, że ta książka zbiera pozytywne recenzje. Może i kiedyś sama dam się namówić na lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może być ciekawa :) Może kiedyś się skuszę i przeczytam książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi nieźle, ale nie jestem przekonana, czy nie jestem za stara na takie historie ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla siebie raczej nie kupię tej książki, ale wydaje mi się, że jest ona idealna dla mojego nastoletniego bratanka, ponieważ sam zarys fabuły już jest jak najbardziej w jego guście.

    OdpowiedzUsuń
  10. tym razem spasuje. kosmicznego eskapady to nie moja dziedzina.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przepadam za takimi książkami, nie lubię SF.

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmmm... Powiem szczerze, że gdyby nie Twoja recenzja, na książkę bym w życiu nie skusiła. A tak to... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety, już za stara na takie książki jestem:D

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię, kiedy akcja toczy się szybko :) Zainteresowałaś mnie :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajna książka, ale bardziej wiekowo dla mojego brata niż dla mnie :) Chociaż nie mówię nie!

    P.S. Może chciałabyś dołączyć http://miqaisonfire.wordpress.com/wyzwanie-kryminalne/ ? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakoś tak... nie przypadła mi do gustu, mimo maksymalnej oceny u Ciebie na blogu:) Chociaż z drugiej strony bardzo lubię wartką akcję i dużo wydarzeń.
    written-by-bird.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!