poniedziałek, 6 lutego 2012

Zieleń szmaragdu - Kerstin Gier

Co robi dziewczyna, której właśnie złamano serce? To proste: gada przez telefon z przyjaciółką, pochłania czekoladę i całymi dniami rozpamiętuje swoje nieszczęście. Ale Gwen – podróżniczka w czasie mimo woli – musi wziąć się w garść, chociażby po to, żeby przeżyć. Nici intrygi z przeszłości także dziś splatają się w zabójczą sieć. Złowrogi hrabia de Saint Germain jest bardzo bliski swego celu: Gwendolyn musi stanąć do walki o prawdę, miłość i własne życie.



 Premiera: 22 luty 2012





Gwendolyn jest rubinem, ostatnim, który zamyka Krąg Dwanaściorga. Po ucieczce Paula i Lucy to na niej i na Gideonie leży zadanie odnalezienia wszystkich podróżników w czasie i zebranie od nich na nowo krwi, by zamknąć Krąg. Podczas podróż dowiadują się faktów, które ich zaskakują, z których muszą wybrać prawdziwe i postąpić najwłaściwiej.

Gwen przeżywa koszmarne czasy po rozstaniu się ze swoją miłością. Na dodatek teraz sama próbuje dowieść prawdy, która może zmienić świat i którą to ona musi znać. W skokach do przeszłości spotyka się z dziadkiem, który pomaga obmyślić jej plan postępowania. W teraźniejszości pomaga jej przyjaciółka Leslie. Czy uda jej się dowieść prawdy i postąpić właściwie? Tego musicie się dowiedzieć sami, ale jedno zdradzę zakończenie zaskoczy każdego czytelnika.

,,Zieleń szmaragdu" to ostatnie spotkanie z ,,Trylogią czasu", ostatnie, więc dla mnie i najsmutniejsze. Podróżując z Gideonem i Gwendolyn, po kartkach książek, to niesamowicie spędzony czas między różnymi wiekami.

,,Zieleń szmaragdu" jak i pozostałe części ma przepiękną okładkę, które cieszą oko czytelnika, kiedy się na nią patrzy. Osoba tworząca okładki może śmiało czuć, że stworzyła arcydzieło.

Od pierwszego tomu książki bardzo mnie wciągnęły. Książka napisana jest łatwym i prostym w odbiorze językiem. Czyta ją się w błyskawicznym czasie, może akurat ta cecha jest wadą, gdyż seria liczy tylko trzy tomy i w bardzo szybkim czasie skończymy przygodę z bohaterami, niesamowitą i wciągającą przygodę.

Ocena 6/6
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję!!

11 komentarzy:

  1. Mam w planach tą trylogię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę dorwać wcześniejszy tom a potem i na ten zapoluję:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekam na 22. 02 z niecierpliwością. Mam nadzieję, że Kerstin Gier będzie tworzyła więcej takich dobrych książek. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedawno przeczytałam "Błękit szafiru" i wprost nie mogę się doczekać 3. części!!! Po "Czerwieniu Rubinu" miałam mieszane uczucia co do tej serii, ale po lekturze drugiego tomu jestem nią oczarowana :D
    Ah, muszę wytrzymać do 22 lutego.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Już nie mogę się doczekać !!! Ale ja poczekam... jakoś dam radę :D nie wiem jak, ale musze ;D A przeczytam oczywiscie na pewno ! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Już czytałam i także nie mogłam uwierzyć, że to ostatnie spotkanie z Gwenny :( Tajemnica hrabiego zszokowała mnie totalnie! A zachowanie Charlotty na imprezie ? Skończyłam w zeszłym tygodniu, a już mam ochotę czytać raz jeszcze!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie zaczęłam tej serii ale od dawna chcę. Tylko nie mam czasu, żeby się za nią zabrać :(

    OdpowiedzUsuń
  8. O bosh! Ile ja już się pozytywnych recenzji na temat tej serii na czytałam to ciężko zliczyć. Teraz widzę kolejną bardzo pozytywną i ciekawą opinię. Wszyscy mnie tak kuszą- muszę się zmobilizować i kupić poprzednie tomy! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekam na egzemplarz recenzencki, już się nie mogę doczekać... Gideon, nadchodzę!!! *_* <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę w końcu zdobyć książki składające się na Trylogię Czasu!

    OdpowiedzUsuń
  11. Z niecierpliwością oczekuję na książkę. Z chęcią już bym ją zaczęła czytać, chociaż żałuje, że to ostatnie spotkanie z bohaterami.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!