Dwadzieścia trzy lata temu Anna North przeżyła koszmar. Szaleniec, który
ją uprowadził, przesłał żądanie okupu z… obciętym palcem. Wtedy całe
Hollywood śledziło sprawę porwania córki gwiazdy filmowej.
Teraz Anna
mieszka w Nowym Orleanie i powoli zdobywa uznanie jako autorka
mrocznych thrillerów. Próbuje zapomnieć o traumie z przeszłości,
niestety bezskutecznie. Dawny prześladowca odnajduje ją i powoli osacza.
Policja jest bezradna, każdy podjęty trop prowadzi na manowce. Koszmar
powraca…
Anna North wiedzie życie pisarki książek sensacyjnych, otoczona przyjaciółmi. Nikt się nie spodziewa, gdy wychodzi sekret jej dzieciństwa. Dwadzieścia trzy lata temu została uprowadzona wraz z przyjacielem Timmy' m. Szaleniec, który ich porwał zabił małego kolegę Anny, a dla samej dziewczynki uciął mały palec u ręki. Teraz po latach próby zapomnienia o koszmarze, on powraca. W mieście giną kobiety o wyglądzie Anny,a sama ona zostaje kilka razy napadnięta. Czyżby to naprawdę powrócił Kent? To próbuje sprawdzić policja wraz z przystojnym policjantem Malone.
Sięgając po książkę pani Erici Spindler wiedziałam czego mogę się spodziewać. Zagadki kryminalnej, która będzie z każdej strony otoczona pytaniami, wciągającej dla czytelnika od samego początku do samego końca. Taką też tu znalazłam, jak też w każdej książce Spindler, którą miałam już okazję przeczytać. Kiedy tylko na horyzoncie pojawił się komisarz Malone było wiadomo, że między nimi zaiskrzy. Choć szczerze mówiąc spodziewałam się, że ten wątek będzie bardziej rozwinięty, jak to bywa w przypadku takich książek. Jednak on tylko grzecznie się wkrada i nie zasłania myśli o tym, kto jest sprawdzą zabójstw oraz niepokoi Annę.
Od książki ,,Dotyk strachu" dostałam niesamowitą historię kryminalną, od której nie mogłam przez długi czas odgonić myśli. Autorka umiejętnie kierowała przypuszczenia czytelnika ciągle to w nową stronę. A to może przyjaciel, który tak dba o nią, może osoba, która niedawno pojawiła się w życiu Anny,a może jednak człowiek, który jest powiązany z listami, które Anna otrzymywała. W książce mamy tak ciągle, więc zakończenie będzie wielką ulgą, że w końcu znamy prawdę, jak też w swoim rodzaju ciekawym zaskoczeniem.
Ocena 6/6
Sięgając po książkę pani Erici Spindler wiedziałam czego mogę się spodziewać. Zagadki kryminalnej, która będzie z każdej strony otoczona pytaniami, wciągającej dla czytelnika od samego początku do samego końca. Taką też tu znalazłam, jak też w każdej książce Spindler, którą miałam już okazję przeczytać. Kiedy tylko na horyzoncie pojawił się komisarz Malone było wiadomo, że między nimi zaiskrzy. Choć szczerze mówiąc spodziewałam się, że ten wątek będzie bardziej rozwinięty, jak to bywa w przypadku takich książek. Jednak on tylko grzecznie się wkrada i nie zasłania myśli o tym, kto jest sprawdzą zabójstw oraz niepokoi Annę.
Od książki ,,Dotyk strachu" dostałam niesamowitą historię kryminalną, od której nie mogłam przez długi czas odgonić myśli. Autorka umiejętnie kierowała przypuszczenia czytelnika ciągle to w nową stronę. A to może przyjaciel, który tak dba o nią, może osoba, która niedawno pojawiła się w życiu Anny,a może jednak człowiek, który jest powiązany z listami, które Anna otrzymywała. W książce mamy tak ciągle, więc zakończenie będzie wielką ulgą, że w końcu znamy prawdę, jak też w swoim rodzaju ciekawym zaskoczeniem.
Ocena 6/6
Za książkę bardzo dziękuję!!!
tej autorki czytałem tylko Krwawe Wino, które polecam :) a Dotyk Strachu dopisuje do listy przyszłych przyszłości ;)
OdpowiedzUsuńWspaniała autorka. Książka ciekawa, na pewno sięgnę :)
OdpowiedzUsuńOj, chyba najwyższy czas, bym zapoznała się z powieściami tej autorki! :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam i bardzo pozytywnie ją wspominam. Naprawdę świetny, emocjonujący thriller.
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać :p
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki Erici Spindler, tej jeszcze nie czytałam, ale trzy inne czekają w kolejce ;)
OdpowiedzUsuń