piątek, 9 listopada 2012

Thorgal. Dziecko z gwiazd - Amelie Sarn

Thorgal, kultowy bohater komiksów Grzegorza Rosińskiego, teraz w powieści. Miliony fanów na całym świecie czytają od lat komiksy opowiadające o jego losach. Odważny i uczciwy człowiek, wierny i kochający mąż, sprawiedliwy i waleczny przywódca - taki jest Thorgal. Pełna niebezpiecznych przygód północ wikingów, starożytne legendy i zaginione cywilizacje - magiczny świat Thorgala zaskakuje czytelników do dziś.
Thorgal. Dziecko z gwiazd to znane z komiksów dzieje Thorgala, wzbogacone o nowe, nieznane dotąd wątki.
Thorgal Aegirsson, syn burz i morza: niezwykły los chłopca przybyłego z daleka... Wracając z ciężkiej wyprawy, wikingowie znaleźli nad brzegiem morza porzucone niemowlę. Nikt nie wiedział, kim jest i skąd pochodzi. Wódz klanu adoptował chłopca i nadał mu imię Thorgal Aegirsson. Śmierć przybranego ojca dramatycznie odmieni los Thorgala: obcy wśród swoich, będzie musiał walczyć o przetrwanie... i miłość.

Wikingowie podczas wyprawy na morze chwytają się ostatnich możliwości by przeżyć. W pewnym momencie zauważają światło, które prowadzi ich do lądu. Po przycumowaniu znaleźli porzucone niemowlę, które wódz postanawia uznać za swego syna i nadaje mu imie Thorgal. Chłopiec nie jest zbyt pozytywnie przyjęty przez społeczeństwo, gdyż nie jest wikingiem. Podczas dzieciństwa musi stawić temu czoło. Gdy nadchodzi wiosna wódz postanawia wyruszyć w wyprawę, tymczasem Thorgal korzystając z sytuacji postanawia się dowiedzieć skąd pochodzi. Jego wyprawa nie kończy się po jego myśli. Niedługo po powrocie chłopca do wioski dowiaduje się o śmierci ojca, co zmienia życie Thorgala, który musi teraz stawić czoło wrogom. 

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o książce ,,Dziecko z gwiazd" byłam pełna nadziei, że znalazłam coś ciekawego. Jednak moje nastawienie zmieniło się, kiedy dowiedziałam się, że ma powiązanie z komiksem. Myślałam, że nie będę mogła odnaleźć się ciągu wydarzeń. Na całe szczęście tak nie było, gdyż w książce poznajemy dzieje Thorgala od samego początku. Muszę przyznać, że mnie one zaciekawiły od samego początku. Otrzymałam kompletnie coś innego, co nie było powiązane ani z pierwszą myślą, ani drugą o niej. Książka mnie zaskakiwała w wielu momentach oraz sprawiała, że nie mogłam się oderwać od niej póki nie poznałam rozwiązania danej sytuacji. 

,,Thorgal. Dziecko z gwiazd" okazała się kompletnie inną pozycją niż się spodziewałam. Na szczęście na jej korzyść, gdyż myślę, że niejeden czytelnik zaciekawi się historią Thorgala i zachwyci się nią tak samo albo i bardziej jak ja. Książkę bardzo szybko oraz lekko się czyta. Jeśli odbiorca, który sięgnie po tę książkę z powodu zaciekawienia się historią to sądzę, że ma zagwarantowany mile spędzony czas przy niej.

Ocena 5/6
Za książkę serdecznie dziękuję!!

4 komentarze:

  1. Książka zupełnie nie w moim stylu :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanowię się nad tą pozycją :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Historia Thorgala raczej średnio mnie interesuje, ale mój bratanek zapewne będzie miał inne zdanie na temat tej książki, więc jemu oczywiście ją polecę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!