środa, 28 listopada 2012

Zbuntowane anioły - Libba Bray

Gemma opuszcza Akademię Spence i wyjeżdża na ferie świąteczne do Londynu, gdzie wesoło spędza czas z przyjaciółkami, w sukniach z głębokimi dekoltami chodzi na bale i flirtuje z przystojnym Simonem Middletonem. Coraz częściej miewa jednak przerażające wizje. Pojawiają się w nich trzy dziewczyny w bieli, którym przydarzyło się coś strasznego, a zagadkę ich losu może rozwiązać tylko wizyta w międzyświecie...










Do Akademii Spence przyjeżdża nowa nauczycielka. Dla Gemmy początki tej znajomości nie układają się dobrze. Najpierw nie wiedząc, że stoi tuż za nią zatytułowała ją przezwiskiem, następnie w wyniku przypadku postrzeliła ją strzałą. Jednak chwilowo nie musi się o nią martwić, gdyż wyjeżdża na ferie świąteczne. Podczas, gdy spóźnialski brat nie odebrał ją z peronu poznaje Simona Middletona, a ich drogi w późniejszym czasie nie raz się splotą. Czyny poczynione przez Gemmę w poprzedniej części dają o sobie znać. Zachwiała równowagę w międzyświecie i teraz musi to naprawić, sama tego nie uczyni, więc musi zaufać różnym ludziom i istotom. Jednak czy w porę pozna prawdziwe zagrożenie?

Skończywszy lekturę ,,Mroczny sekret" miałam możliwość bardzo szybkiego sięgnięcia po część drugą, którą od razu wykorzystałam. Przy ,,Zbuntowane anioły" nie miałam już problemu początkowego ociężałego przyswajania, jak poprzednim razem, więc od pierwszych stron mogłam się zachwycać. I to odczucie nie opuściło mnie do ostatnich stron. Nie tylko jednak zachwyt można odczuwać przy tej książce, lecz także gamę innych uczuć. Mogę zapewnić, że czytelnika nie raz napadnie zaciekawienie, zaskoczenie biegiem wydarzeń oraz zniecierpliwienie, kiedy w końcu pozna zwieńczenie wydarzeń. Ze mną właśnie tak było.

Przy ,,Zbuntowane anioły" spędziłam przyjemny czas. Jednak dość krótki, gdyż książkę czyta się w ekspresowym tempie, a zawdzięczamy to autorce, która mnie zaczarowała, że potrafiłam wsiąknąć w jej dzieło bez opamiętania. Gdy nadszedł czas rozdzielenia się z książką po mojej głowie krążyła tylko myśl by jak sięgnąć po następną, już ostatnią część. Uprzedzam można oszaleć na punkcie tej serii.

Ocena 6/6
Za książkę serdecznie dziękuję!!

9 komentarzy:

  1. Ja już na jej punkcie mam mały zawrót głowy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. nie czytałam, ale może kiedyś to nadrobię ;p

    pozdrawiam i zapraszam do siebie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ mnie zaciekawiła i to bardzo. Muszę sobie sprawić tą serię na święta, gdyż bardzo mnie zaciekawiła.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam pierwszy tom i czeka na przeczytanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, książka wciąga, podoba mi się. Historia jest interesująca, a okładka przepiękna!

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawie się zapowiada, ale najpierw muszę poznać tom 1

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak na razie mam za sobą jedynie pierwszy tom. Jednak dwa kolejne już czekają na półce, aż będę miała chwilę na ich przeczytanie

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę zdobyć pierwszą część:D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!