środa, 20 marca 2013

Blask - Amy Kathleen Ryan

Empyraen, ogromny statek kosmiczny, jest jedynym światem, jaki zna Waverly. Tutaj się urodziła – w pierwszym pokoleniu tych, których noga nigdy nie postała i nie postanie na zniszczonej wojnami ojczystej planecie. Waverly wie, że jej życie zostało już zaplanowane. Poślubi charyzmatycznego Kierana, typowanego na następcę kapitana Empyraen, i wyda na świat kolejne dzieci, których potomstwo zaludni w przyszłości nową Ziemię. Tak trzeba, to obowiązek tych, którzy wyruszyli w kosmos.
Nikt na pokładzie nie podejrzewa, że Empyraen stanie się celem ataku. New Horizon, okręt bliźniak, który wyruszył w podróż na długo przed statkiem Waverly, dopuszcza się zdrady. Dochodzi do masakry. Młode kobiety i dziewczynki zostają porwane. Dorośli – wymordowani. Kieran, który przed czasem musi objąć rolę dowódcy, staje przed trudnym zadaniem. Pozbawiony wsparcia autorytetów, sam musi zapanować nad statkiem pełnym zrozpaczonych i zbuntowanych młodych ludzi. Bez kobiet ich misja skazana jest na niepowodzenie...

Waverly i Kieran mieszkają na ogromnym statku kosmicznym Empireum. Są tam najstarszymi z dzieci, którzy urodzili się na statku po okresie, w którym mieszkańcy jego uporali się z bezpłodnością. W Kieranie od początku widziano przyszłego dowódcę, a Waverly miała stać u jego boku. Nikt się nie spodziewał ataku z bliźniaczego statku Nowy Horyzont, który to zaatakował załogę Empireum i porwał wszystkie dziewczyny. Na okręcie zostali sami chłopcy, którzy musieli się odnaleźć w nowej sytuacji. Dziewczyny też nie miały łatwo. Teraz czeka ich życie bez dorosłych. Muszą sami sobie poradzić.

Odkąd ujrzałam pierwsze zapowiedzi książki ,,Blask" wiedziałam, że muszę ja przeczytać. Ciągnęła mnie do niej jakaś magiczna lina. Kiedy miałam już książkę w rękach byłam bardzo ciekawa z czym się spotkam. Moje ekscytacji rosła wraz z czytanymi stronami lektury. Książka okazała się dla mnie naprawdę ciekawą i intrygującą pozycją. W sieci czytałam kilka porównań z książką ,,W otchłani". Jednak dla mnie te książki są tak samo podobne jak ,,Drakula" i ,,Zmierzch". Czyli w ogóle. No chyba licząc, że akcja dzieje się na statku kosmicznym, ale tym samym wyszłoby, że każdy kryminał jest podobny, gdyż ktoś w nim umiera. 

Teraz będąc już po zapoznaniu się z książką ,,Blask", nie mogę się doczekać części drugiej. Jestem po prostu oczarowana tą książką. Oprócz kosmosu, który uwielbiam, autorka w książce umieściła nam niezwykłych głównych bohaterów. Ich siła i determinacji płynie z kart książki do czytacza. Z resztą, polubiłam nawet tych negatywnych bohaterów, bo przecież bez nich w tej książce nic ciekawego by się nie działo. Ubolewam trochę nad tym, że statek nie był obszerniej opisany, gdyż z chęcią poznałabym jego zakamarki, lecz bez tych opisów książka miała odpowiednie, szybkie tempo rozwoju wydarzeń. Polecam przeczytanie tej książki! 

Ocena 6/6
Za książkę serdecznie dziękuję!!

15 komentarzy:

  1. Czytałam tyle opinii, że już wiem, że powinna mi przypaść do gustu. Czekam tylko na premierę ,,Iskry" by móc od razu po lekturze ,,Blasku" sięgnąć po kontynuację.

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam wymieniać się na "Blask", ale druga strona chyba się rozmyśliła.. ubolewam do tej pory :c

    jednak i tak zamierzam prędzej czy później zabrać się do tej książki - ma za dużo pozytywnych recenzji aby tego nie zrobić. nie będę mogła jej porównywać do "W otchłani", bo ta książka jest również przede mną.. ale może to i lepiej?

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja sama nie wiem, ale jak wpadnie w moje ręce to pewnie i tak przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialna książka. Kocham autorkę i z niecierpliwością równą Twojej czekam na drugi tom :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie myślałam, że to tak rewelacyjna seria. Oj zachęciłaś mnie, tylko kiedy ja znajdę na to wszystko czas?

    OdpowiedzUsuń
  6. Od dłuższego czasu planuję :>

    OdpowiedzUsuń
  7. Ogólnie dużo osób ją poleca i pozytywnie ocenia, początkowo chciałam bardzo ją przeczytać, ale nie wiem co się stało - mój zapał trochę osłabł.

    OdpowiedzUsuń
  8. To zdecydowanie coś dla mnie. Sięgnąłbym z przyjemnością:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mam ochoty na sci-fi jak na razie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś miałam na nią ochotę, jednak od jakiegoś czasu wiem, że nie będzie ona dla mnie... Choć kiedyś może przyjdzie dzień kiedy się z nią zapoznam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cieszę się, że Ci się podobało. :) A drugi tom już niedługo! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Twój entuzjazm jest zaraźliwy :) będę musiała przeczytać tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!