Marita nienawidziła kubańskiego dyktatora z całego serca. Porzucił ją i skazał na śmierć ich dziecko. Więc za dwa miliony dolarów zgodziła się go otruć. Kiedy ujrzała Fidela, wybuchnęła jednak płaczem, spędziła z nim ostatnią noc i wróciła, nie wykonawszy zadania.
Długie nogi Yun Hye-yong przyniosły jej nieszczęście. Kim Dzong Il wypatrzył ją podczas scenicznego występu i nie zamierzał przyjąć do wiadomości, że ma narzeczonego. Razem z ukochanym rzuciła się z dachu budynku – nie było innej drogi ucieczki.
Pokochały zbrodniarzy z pierwszych stron gazet – Sadama Husajna, Osamę bin Ladena, Fidela Castro, Slobodana Miloševicia, Kim Dzongila, Chomejniego. Kobiety dyktatorów.
Pierwsza część ,,Kobiet dyktatorów" bardzo mi się spodobała. Przez długi czas byłam pod wrażeniem tej książki. Gdy zobaczyłam zapowiedziach część drugą byłam bardzo zaskoczona. Jednak ten szok szybko przeszedł w szczęście spowodowane faktem, że znowu poznam jakieś ciekawe historie. Kiedy miałam już tę książkę w rękach pierwszą rzeczą jaką uczyniłam było wyszukanie w niej stron z fotografiami. Uwielbiam je oglądać. Zazwyczaj też wracam do nich kilkakrotnie podczas czytania. Moim zdaniem są idealnym dopełnieniem historii, z którymi spotykamy się w tej pozycji.
Nie lubię historii, wszystko co z nią związane omijam szerokim łukiem. A wszelkie biografie uważam za straszne nudy. I tu się pojawia rzecz niespotykana. Książka ,,Kobiety dyktatorów 2" łączy właśnie te dwa elementy. Więc jakim cudem ta książka mi się tak spodobała? Nie mam pojęcia. Po prostu to musiał być prawdziwy cud albo niezwykły talent pisarski autorki, która potrafi oczarować wszystkich. A może po prostu poruszająca, szokujące historie kobiet, które niezwykle mnie zaciekawiły.
Jeśli chcecie się dowiedzieć jak się żyje u boku dyktatorów takich jak: Fidel Castro, Saddam Husajn, Chomejni, Slobodan Milosević, Kim Dzongil czy też Osama bin Laden, to jest to książka idealna dla was. Polecam!
Ocena 5/6
Za książkę serdecznie dziękuję!!
Lubię historie oparte na faktach, ale w przypadku tej książki chyba jednak spasuje, ponieważ nie znam wymienionych przez ciebie dyktatorów w związku z czym ich życie prywatne również niebyt mnie interesuje.
OdpowiedzUsuńMoja babska ciekawość nie da mi spokoju, jesli nie dowie się jak się żyje u boku takich...
OdpowiedzUsuńLepiej dowiedzieć się z książki, niż z autopsji, prawda? Książka zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńoj tym razem książka nie dla mnie. od dyktatorów trzymam się z daleka.
OdpowiedzUsuńDobry pomysł na książkę, inny punkt widzenia, chociaż nie podoba mi się próba uczłowieczenia dyktatorów, to jednak uważam że powinno się i tę stronę ich natury poznać.
OdpowiedzUsuńOstatnio czaiłam się w Matrasie na część pierwszą, jednak spasowałam... nie wiem dlaczego. Mam ochotę na przeczytanie obu książek "Kobiety dyktatorów", to może być naprawdę ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
im-bookworm.blogspot.com
Nie czytałam pierwszej części, ale sama tematyka mnie ciekawi, więc myślę, że najpierw sięgnę po pierwszy tom, potem po drugi :) Na pewno mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńNiestety nie czytałam pierwszej części ale wiem, że MUSZĘ to zrobić. :P
OdpowiedzUsuńO książka mi się spodoba, lubię taką tematykę więc na pewno sięgnę;)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńMam w swoich planach czytelniczych zapisane obie części Kobiet dyktatorów, tylko jeszcze nie wiem kiedy po nie sięgnę:)
Czytałam "Kobiety dyktatorów", więc i za 2 się chętnie wezmę :) Też historii nie lubię, a raczej: lubię, wybiórczo ;)
OdpowiedzUsuńchętnie przeczytam oba tomy :D
OdpowiedzUsuńZapewne zacznę dopiero od pierwszego tomu. Jestem jej bardzo ciekawa. ;)
OdpowiedzUsuńTa książka, jak i pierwsza część to moje absolutne must have ! :D
OdpowiedzUsuńCiekawe, ciekawe. Mam nadzieję, że książka wpadnie mi w łapki:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji przeczytać tej książki, ale obie części "Kobiet dyktatorów" już od jakiegoś czasu mnie przyciągają. Mam nadzieję, że w niedługim czasie uda mi się je dorwać :)
OdpowiedzUsuń