Wystarczył jeden telefon i jeden enigmatyczny e-mail, aby komendant Martin Servaz został wciągnięty w wir mrocznego śledztwa, w którym musi stawić czoło demonom przeszłości i poczuć ból dawno zabliźnionych ran.
W Marsac zostaje zamordowana jedna z wykładowczyń; kilka dni później ginie hodowca psów, rozszarpany przez własne zwierzęta. Co łączy te dwa zdarzenia? Kto i dlaczego rozpętał w tym cichym uniwersyteckim miasteczku szaleństwo śmierci? Czyżby to było dzieło zbiegłego przed dwoma laty seryjnego mordercy?
Komendant Martin Servaz, w momencie otrzymania telefonu, siedział rozmyślając o Julianie Hirtmannie, który przed osiemnastoma miesiącami mu zbiegł udając tym samym, że ogląda mecz. Jednak na jego komórkę dzwoniła osoba z przeszłości. To właśnie przez ten telefon zostaje wplątany w śmierć wykładowczyni z Marsac. Jednak śmierć tej kobiety to tylko początek mrocznych wydarzeń jakie dzieją się z mieścinie. Czyżby Hirtmann powrócił? A może jednak ktoś chce w komendancie zasiać ziarno strachu i niepewności?
Co można powiedzieć o książce ,,Krąg"? Na pewno zaskakuję. Nie raz łapałam się na tym, że wytrzeszczam oczy ze zdumienia. Wiele wydarzeń mnie zaskakiwało. Autor umiejętnie odkrywa nam niektóre karty i to w momencie, kiedy najbardziej się tego nie spodziewamy. Uwielbiałam te chwile. Podczas czytania na mojej twarzy także nie raz się pojawiały wypieki ze zdenerwowania - czy im się uda, czy czy nie? Po prostu książka w niesamowity sposób steruje emocjami czytelnika.
Byłam oczarowana książką Miniera pt. ,,Bielszy odcień śmierci", teraz mogę z pełnym przekonaniem napisać, że talent pisarski autora mnie zaczarował. Można by pomyśleć, że jeśli thriller jest pisany na ponad pięciuset stronach to będziemy mieć fragmenty, które wieją nudy. Jednak tutaj ani razu nie miałam takiego odczucia. Wszystko mi się podobała i mogę stwierdzić, że książkę ,,Krąg" zaliczam do swych ulubionych.
Jeśli lubisz książki, od których z wielkim trudem się oderwać i które przyklejają czytelnika do historii znajdującej się na jej kartkach to książka ,,Krąg" jest idealnym wyborem dla ciebie!
Ocena 6/6
Za książkę serdecznie dziękuję!!!
Bardzo ci zazdroszczę możliwości przeczytania tej książki. Czytałam jakiś czas temu ,,Bielszy odcień śmierci",który ogromnie mi się spodobał, dlatego teraz marzę o ,,Kręgu''.
OdpowiedzUsuńZapowiada się świetnie! Rozejrzę się za tą książką. Czekam na Twoją recenzję "Osaczenia", książka ta stoi już na mojej półce:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam i bardzo mi się podoba. Nie znałam wcześniej Miniera, a rzeczywiście zaskakiwać to on potrafi.
OdpowiedzUsuńPoszukuję właśnie takich książek, które nie pozwolą mi odłożyć ich na bok przed przewróceniem ostatniej strony. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać ją jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: in-corner-with-book.blogspot.com
Ja właśnie Krąg dostałam dzisiaj i muszę go jakoś przepchnąć na początek kolejki "do czytania":) Spojrzałam na razie tylko na ocenę końcową u ciebie, recenzje przeczytam po napisaniu mojej.
OdpowiedzUsuńdopiero zaczynam z tym gatunkiem i myślę, że "Krąg" będzie świetnym "przewodnikiem". :)
OdpowiedzUsuńPo takiej recenzji koniecznie muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńArgh! Pół godziny zastanawiałam się na wyborem między "Kręgiem" a "Diabelskim eliksirem" i w końcu padło na tą drugą książkę! Głupia ja... Uwielbiam tego typu powieści i przy najbliższej okazji sięgnę po nią :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie książki się pamięta. Mnie również oczarowała :)
OdpowiedzUsuńOkładka intrygująca, ale opis mniej ;x
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po długiej nieobecności ;)
Wczoraj skończyłam "Bielszy odcień śmierci", już nie mogę się doczekać, aż sięgnę po "Krąg"! :)
OdpowiedzUsuńNo po tak zachęcającej opinii, nie pozostaje nic innego, jak tylko wcisnąć tytuł na swoją listę:)
OdpowiedzUsuńŚwietna książka!!
OdpowiedzUsuńMam w planach!!!
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej książki ale będę miała ją na uwadze;)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna recenzja na temat tej książki. Ach, uwielbiam takie klimaty, uwielbiam takie książki gdzie jak napisałaś "wytrzeszcza się oczy ze zdumienia" Na pewno ją przeczytam!!!:)
Pierwsza część jakoś nie bardzo mnie do siebie przekonała, więc nie do końca jestem pewna czy sięgnę po "Krąg". Wiem za to na pewno, że polecę ją mojej mamie, która bardzo lubi takie historie :D
OdpowiedzUsuń