Shannon prowadzi szczęśliwe życie w mitycznym Partholonie. Wojna z Fomorianami skończyła się zwycięstwem, jej mąż, szaman ClanFintan, wrócił do domu. Poddani kochają ją i czczą jako wybrankę bogini Epony. Nic nie zapowiada nadciągającego niebezpieczeństwa…
Pewnego dnia Shannon traci przytomność. Budzi się w realnym świecie, z którego tak łatwo zrezygnowała i od którego odwykła. Powrót do rzeczywistości okazuje się bardzo bolesny. Za Shannon trafiły tu też siły zła, gotowe zniszczyć wszystko, co jest jej drogie.
Shannon przyzwyczaiła się do życia w mitycznym Partholonie jako Wybranka Epony. Uznaje teraz go za swój prawdziwy dom. Jest w nim szczęśliwa, ma kochającego męża, pokonali największego wroga, który zagrażał im życiu. Jednak teraz coś z nią zaczyna się dziać. Całe dnie źle się czuje, podczas ważnej uroczystości zwymiotowała na gości. Czyżby chorowała na śmiertelną chorobę? A może jednak coś innego?
Bardzo polubiłam książki ,,Wybranka bogów" i z wielką chęcią sięgnęłam po kolejną część ,,Powrót bogini". Nie pamiętałam już wszystkich szczegółów dotyczących wydarzeń odbywających się w Partholonie, więc bardzo doceniłam to, że autorka przypomina nam o przeszłych wydarzeniach. Kiedy już przypomniałam sobie wszystkie najważniejsze fakty o wiele lżej się czytało mi książkę.
Przed sięgnięciem po ,,Powrót bogini cz.1" byłam bardzo ciekawa dalszych przygód Shannon jako Rhiannon z mitycznego Partholonu. Muszę przyznać, że mój apetyt nie został do końca poskromiony, a nawet powiększony, gdyż książka kończy się w niezwykle intrygującym i ciekawym momencie, który sprawia, że czytelnik chce się dowiedzieć więcej na ten temat. Na szczęście jest jeszcze część druga.
Książkę czyta się w ekspresowym tempie. W książce jest użyta dość duża czcionka, która sprawiła, że czytało mi się ją szybciej. Ważniejszych wydarzeń nie jest może za dużo, lecz i tak odebrałam tę książkę jako ciekawą lekturę. ,,Powrót bogini cz.1" zawiera lekką historią, którą czytelnik połyka w mgnieniu oka i z wielką chęcią poznaje ją w całości. Jak najbardziej polecam!
Bardzo polubiłam książki ,,Wybranka bogów" i z wielką chęcią sięgnęłam po kolejną część ,,Powrót bogini". Nie pamiętałam już wszystkich szczegółów dotyczących wydarzeń odbywających się w Partholonie, więc bardzo doceniłam to, że autorka przypomina nam o przeszłych wydarzeniach. Kiedy już przypomniałam sobie wszystkie najważniejsze fakty o wiele lżej się czytało mi książkę.
Przed sięgnięciem po ,,Powrót bogini cz.1" byłam bardzo ciekawa dalszych przygód Shannon jako Rhiannon z mitycznego Partholonu. Muszę przyznać, że mój apetyt nie został do końca poskromiony, a nawet powiększony, gdyż książka kończy się w niezwykle intrygującym i ciekawym momencie, który sprawia, że czytelnik chce się dowiedzieć więcej na ten temat. Na szczęście jest jeszcze część druga.
Książkę czyta się w ekspresowym tempie. W książce jest użyta dość duża czcionka, która sprawiła, że czytało mi się ją szybciej. Ważniejszych wydarzeń nie jest może za dużo, lecz i tak odebrałam tę książkę jako ciekawą lekturę. ,,Powrót bogini cz.1" zawiera lekką historią, którą czytelnik połyka w mgnieniu oka i z wielką chęcią poznaje ją w całości. Jak najbardziej polecam!
Ocena 5/6
Nie jestem zbyt wielką fanką twórczości P. C. Cast, poza tym mam sporo innych książek do przeczytania, dlatego na dzień dzisiejszy spasuję. ;)
OdpowiedzUsuńJedyna książka P.C. Cast jaka przeczytałam to "Naznaczona".. rozczarowałam sie jak mało kiedy! Po inne dzieła autorki siegac nie zamierzam..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Mnie koleżanka skutecznie odstraszyła od tej serii
OdpowiedzUsuńNie mam teraz zbytnio czasu na rozpoczynanie nowej serii, ale może kiedyś sięgnę po ten cykl w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńTo jest książka, której nie potrafię zdobyć... Bardzo bym chciała ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: in-corner-with-book.blogspot.com
czytała, i podobała mi się - ogólnie książki P.C.Cast nie są ambitne, ale dobre w czytaniu :)
OdpowiedzUsuńNie lubię tej autorki i raczej się nie skuszą na tą książkę.
OdpowiedzUsuńO nie, czytałam jedną książkę tej autorki i nigdy więcej nie popełnię tego błędu.
OdpowiedzUsuńHarlequiny niestety nie dla mnie:(
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej książki po tylu pozytywnych recenzjach. Tej autorki czytałam serię "Dom Nocy", ktora niezbyt przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.;)
Nawet mi się podobała, ale zrobiła na mnie troszkę mniejsze wrażenie.
OdpowiedzUsuńNiestety ale do autorki jestem zrażona...:)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńSłyszałam, a raczej czytałam pozytywne recenzje na temat tej serii.
Jednak na razie odpuszczę ją sobie. Za dużo innych pozycji mam w planach:)
Książka jeszcze przede mną :D
OdpowiedzUsuńJak najbardziej sięgnę w wolnym czasie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jak na razie nie mam zamiaru przeczytać tej książki, ponieważ niestety niezbyt przepadam autorką... :)
OdpowiedzUsuńKiedyś po nią sięgnę jak będę miała czas ;)
OdpowiedzUsuń