piątek, 20 kwietnia 2012

Osaczona - Tess Gerritsen

Zabiła.
Taki zarzut usłyszała Miranda Wood, kiedy w jej własnej sypialni znaleziono zakrwawione ciało byłego kochanka Richarda Tremaina. Obok zwłok leżał nóż kuchenny, którym zadano ciosy. Podejrzane jest również to, że ktoś anonimowo wpłaca za nią sporą kaucję.
Miranda musi udowodnić swoją niewinność, mimo że wszystko świadczy przeciwko niej. Walcząc o dobre imię, odkrywa krok po kroku mroczną sieć kłamstw, szantażu i korupcji.
Ale jest ktoś, kto zrobi wszystko, żeby prawda nie wyszła na jaw. Im bardziej Miranda zbliża się do rozwiązania zagadki, w tym większym jest niebezpieczeństwie. W końcu sama staje się celem mordercy.





Miranda Wood rok temu podanie o prace do pana Tremaina i to był największy błąd jaki popełniła w życiu, ale wtedy o tym nie wiedziała. Podczas miesięcy pracy w redakcji gazety wdała się w romans z szefem przez który teraz ma same kłopoty. Dlaczego? Ponieważ teraz, gdy znalazła zwłoki mężczyzny w swojej sypialni, jest jedyną podejrzaną w tym zabójstwie. Jednak znalazło się kilka osób, które mają minimalne wątpliwości do jej winny i chcą jej pomóc. Ku wielkiemu zdumieniu jedną z tych osób okazał się być Chase, brat zamordowanego.

Jakiś czas temu miałam już możliwość poznać książkę Tess Gerritsen i byłam pewna, że i ta książka bardzo mi się spodoba. Znalazłam w niej to co lubię najbardziej, historię, która ma wiele niewyjaśnionych,  niepewnych wątków i które zachwycają czytelnika od początku aż do chwili ich wyjaśnienia. Morderstwo sławnego, bogatego mężczyzny, który przyswoił sobie wrogów, jego rodzina i kochanka jest to połączenie, które zawsze przynosi wiele ciekawych przygód.

Autorka ,,Osaczonej" na samym początku książki wyjaśnia nam, że uwielbia romanse i mimo książki zaliczanej do thrillera pojawia się w niej wątek romansu, który wywrze szok na czytelniku, ale co to by było, gdyby ostre poszukiwania prawdy nie zwieńczono małym romansem. Jest to jednak delikatny i nie przyćmiewa głównych wątków, które jednak w tej książce są najciekawsze.

Książkę czyta się bardzo przyjemnie i z wielkim zaciekawieniem. Przez prawie cały czas snujemy domysły kto to mógł zrobić, a prawda i tak okazała się inna, która może wywrzeć na czytelniku nie małe zdumienie.

Ocena 5,5/6
Za książkę bardzo dziękuję!!

8 komentarzy:

  1. Książka wciąż przede mną. Od kiedy się ukazała otrzymuje dużo pozytywnych opinii i wiele czytelników ją zachwala, więc z dużą ciekawością po nią sięgnę. Jestem ciekawa czy to wszystko na wyrost, czy "Osaczona" faktycznie zasługuje na te "ochy i achy" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam i również polecam:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakiś czas temu czytałam już ,,Osaczoną'' i bardzo pozytywnie ją wspominam. Świetna powieść.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książkę zakupiłam dzisiaj w Biedronce, niebawem zacznę czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam zaskakujące zakończenia. Chyba się skuszę :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnimi czasy mam przeogromną słabość do wszelakich kryminałów. Z pewnością niebawem i ta pozycja znajdzie się w kolejce do przeczytania. :D
    Pozdrawia,
    pergamin.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam książki Tess Gerritsen, więc z pewnością sięgnę po tę. To kwestia czasu.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!