Druga Wojna Domowa toczyła się o prawa reprodukcyjne. Po latach krwawych walk między Obrońcami Życia a Zwolennikami Wolnego Wyboru uchwalono mrożący krew w żyłach kompromis: Życie ludzkie jest nienaruszalne od momentu poczęcia, aż do wieku lat trzynastu. Jednakże pomiędzy trzynastym a osiemnastym rokiem życia, rodzice mogą zdecydować się na „podzielenie” swojego dziecka, wskutek czego, wszystkie jego organy zostają przeszczepione różnym biorcom. Można się zatem takiego dziecka pozbyć, jednak formalnie rzecz biorąc jego życie nie dobiega końca. Connor sprawia swoim rodzicom zbyt wiele kłopotów, Risa, wychowanka domu dziecka, nie jest wystarczająco utalentowana, aby opłacało się ją utrzymać przy życiu. Levi natomiast jest dziesięciorodnym – dzieckiem poczętym i wychowanym przez religijną rodzinę w celu złożenia w ofierze w procesie podzielenia. Connor, Risa i Levi - trójka nastolatków oddanych do podzielenia - uciekają z transportu i próbują uniknąć okrutnego losu. Połączeni przez los, wspólnie udają się w desperacką podróż napędzaną przez nieustanną walką o życie. Jeśli uda im się przetrwać do osiemnastych urodzin – będą bezpieczni. Jednak w świecie, w którym system pragnie dopaść każdy kawałek ich ciała, pełnoletność wydaje się być bardzo odległa.
Wyobrażacie sobie świat, w którym właśni rodzice skazują swoje dziecko na podzielenie, czyli szczątkowe rozdzielenie organów, które służą później dla innych ludzi? I tu wcale nie chodzi o oddawanie pośmiertne organów. Te dzieci mogłyby żyć jeszcze wiele lat i osiągnąć wiele, gdyby nie decyzja rodziców. W takim świecie właśnie żyją Connor, Risa i Lev. Connor został skazany na podzielenie, gdyż sprawiał rodzicom za duże kłopoty. Risa okazała się nie warta by utrzymać jej życie. Natomiast Lev miał być złożony w ofierze. Różnie ich życie się układało do tej pory, lecz teraz są skazani na wspólne próby przetrwania w niebezpiecznej ucieczce.
Miałam pewne obawy przed sięgnięciem po książkę ,,Podzieleni''. Nie wiem skąd się one wzięły, gdyż książka została przez czytelników wysoka oceniona, lecz po prostu się pojawiły. I to właśnie one sprawiły, że odwlekałam sięgnięcie po tę książkę. Teraz tego bardzo żałuję. Gdyż książka okazała się naprawę niezłym, wywierającym spore na czytelniku emocje przeżyciem. Bohaterów nie da się nie polubić. Ich tragiczna sytuacja życiowa sprawia, że czytelnik im współczuje i przez to nie może wytworzyć negatywnych uczuć względem ich.
,,Podzieleni" to świetna książka, która poruszy nie jednego czytelnika. Przez większość czasu miałam nerwy w strzępach, gdyż tak się bałam o losy bohaterów. Trzymałam ze wszystkich sił kciuki by przeżyli i nie zostali podzieleni. Wątpliwości, które miałam przed zaczęciem czytania książki bardzo szybko się ulotniły, a mianowicie po pierwszym rozdziale. Jak najbardziej polecam sięgnięcie po książkę ,,Podzieleni".
Ocena 6/6
Za książkę serdecznie dziękuję!!
Czytałam, jest genialna. Jak doszłam do konkretnego opisu podzielenia, musiałam się zastopować i na chwilę zamknąć książkęm, zdystansować się. O mam nadzieję, że niedługo będzie coś wiadomo o wydaniu kontynuacji :)
OdpowiedzUsuńJedyny minus - troszkę możnaby dopracować postaci, ale to i tak jeden, jedyny nuansik :)
Wszyscy wysoko oceniają tę książkę i aż mam na nią ochotę. Liczę na to, że w najbliższym czasie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńfabuła wydaje się zupełnie nieszablonowa. chętnie przeczytałabym "Podzielonych"; myślę, że książka spodobałaby mi się :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja. Myślę, że książki też mi się spodoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, dość szokująco, oddawać dzieci na organy! Będę musiała się za nią rozejrzeć!
OdpowiedzUsuńMyślę, że kiedyś sięgnę. Mam nadzieję, że także polubię bohaterów i się do nich przywiąże.
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę na tę książkę i koniecznie muszę przeczytać ją jak najszybciej. :)
OdpowiedzUsuńSkoro miałaś nerwy w strzępach, to rzeczywiście musiała to być mocna, porażająca powieść. Wyjątkowo mnie skusiłaś i chyba się za nią rozejrzę.
OdpowiedzUsuńPostaram się wykrzesać więcej energii do poszukiwań książki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna, przejmująca książka. Mam nadzieję, że ją zekranizują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Jeny, do tej pory pamiętam tę książkę... przerażająca wizja, ale i cholernie ciekawa! A ta scena z podzieleniem... masakra.
OdpowiedzUsuńCzytałam i bardzo miło wspominam.
OdpowiedzUsuńJest masa tych pochwalnych recenzji tej książki a żadna mimo wszystko nie może zmienić mojego negatywnego nastawienia do tej książki o.O
OdpowiedzUsuńWlaśnie czytam i mam nadzieję, ze będę miała podobne wrażenia :)
OdpowiedzUsuńMam ją w planach, także na pewno przeczytam:)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie ciągnie do tej książki, więc raczej się nie skuszę :D
OdpowiedzUsuńNajpierw na książkę czekałam jak głupia, potem jak najszybciej kupiłam i już tak leży od kilku miesięcy... Nie wiem, chyba za bardzo się boję tej książki, bo spodziewam się po niej naprawdę dużo.
OdpowiedzUsuńTo jedna z najdziwniejszych książek, o których czytałam. nie mam wątpliwość, że czytaniu towarzyszy sporo emocji. Książka warta przeczytania.
OdpowiedzUsuń