piątek, 7 grudnia 2012

Cienie nocy - Kava, Spindler, Ellison

Niezrównane autorki bestsellerów: J.T. Ellison, Alex Kava i Erica Spindler stworzyły zupełnie nowe wcielenie zła.

Morderca psychopata, który wymyka się policji, bezustannie zmienia miejsca pobytu, żeruje na zagubionych i samotnych.

Trzy śledcze: detektyw Stacy Killian z nowoorleańskiej policji, porucznik Taylor Jackson z Wydziału Zabójstw w Nashville oraz agentka FBI, Maggie O’Dell, były świadkami najgorszych zbrodni i aresztowały najniebezpieczniejszych przestępców. Czy tym razem morderca je przechytrzy?

Cienie nocy to thriller wybitnych autorek powieści kryminalnych, które swoje książkowe bohaterki uczyniły śledczymi ścigającymi nieuchwytnego seryjnego mordercę.
  

Jeden morderca, który pozostawia po sobie ofiary w każdym mieście, gdzie się pojawi. Trzy miasta, trzy tropiące go śledcze. Stacy Killian mieszka w Nowym Orleanie, niedawno przeszła poronienie, co mocno odbiło się na sprawie dwóch morderstw, gdyż jedną z ofiar była młoda matka, która ukryła soje dziecko w bezpiecznym miejscu. Taylor Jackson z Nashville odkrywa zdjęcie zabójcy oraz dwójkę nowych ofiar. Jednak Maggie O'Dell w Omaha jest najbliżej mordercy. 

Przyznaję się bez bicia, że zainteresowałam się tą książką jedynie z powodu nazwisk autorek. Do tej pory osiągały sukces w świecie kryminałów. Nic dziwnego, że byłam ciekawa jak wyjdzie im połączenie różnych autorek do jednego zabójcy. Niestety, tylko wspólnego zabójcy. Gdyż książka składa się z trzech różnych opowiadań, które zawiera swoich oddzielnych bohaterów i swój własny styl. Miałam nadzieję, że będzie to jedna historia pisane wspólnie, lecz otrzymałam trzy różne opowiadania. Moje marzenie się nie spełniło, lecz i tak otrzymałam dość ciekawą pozycję. 

,,Cienie nocy" czyta się bardzo szybko, gdyż zawiera niecałe sto osiemdziesiąt stron i tekst w niej jest pisany dość wielkimi literami. Nad czym bardzo ubolewam, gdyż bardzo nie lubię kończyć tak szybko przygody z jakiekolwiek książkę. Mimo, że książka nie spełniła moich marzeń to muszę przyznać, że zakończenie bardzo mnie zaskoczyło i myślę, że warto przeczytać tę książkę dla ciekawego zakończenia. 

Ocena 5/6
Za książkę serdecznie dziękuję!!

11 komentarzy:

  1. Rzeczywiście tak sławne nazwiska przyciągają jak magnes i tak też jest i w moim przypadku, gdyż jak widzę Spindler na okładce, to natychmiast chce poznać jej dzieło. Kavę także znam, ale Ellison nie. W każdym razie książkę chce przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie jestem fanką kryminałów, chociaż może to się zmieni - przyszedł do mnie kryminał do recenzji jak mi przypadnie do gustu to może i na tą pozycję się skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Interesujący zbiór. Nazwiska są mega!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kryminały to nie moja bajka, a za opowiadaniami nie przepadam, więc podziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety, ale tym razem nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama nie wiem, może bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie to ta książka mogłaby być o wiele wiele dłuższa. Autorki miały naprawdę świetny pomysł, ale w ogóle nie wykorzystały nawet minimum jego potencjału :D

    OdpowiedzUsuń
  8. O autorach słyszałam, ale przyznam szczerze, że jeszcze nigdy nie czytałam żadnej książki, która wyszła spod pióra Kavy, Spindler ani Ellison... Muszę to nadrobić. Koniecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy to trochę nie za mało, jak na książę kryminalną? Bardzo szybko musi lecieć akcja.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!