Julia z Adamem uciekają z kwatery Komitetu Odnowy i trafiają do Punktu Omega, przystani dla dzieci o szczególnych zdolnościach. Wreszcie są bezpieczni. Sielanka zakochanych trwa jednak krótko. Julia poznaje sekret, który może przekreślić ich wspólne marzenia o szczęściu…
Kiedy przeczytałam ,,Dotyk Julii" byłam bardzo zadowolona z tego, że to zrobiłam. Książka bardzo mi się spodobała i nie żałowałam żadnej minuty spędzonej przy niej. Wtedy marzyłam by jak najszybciej sięgnąć po część kolejną. Wiedziałam jednak, że będę musiała trochę poczekać. Minął prawie rok, w końcu mogła zaznajomić się z ,,Sekretem Julii". Byłam bardzo podekscytowana sytuacją, mam w rękach książkę i mogę ją czytać. Nie wiem czy to fenomen książki, czy też moja ekscytacja, lecz książka bardzo, bardzo mi się spodobała.
Świat Julii podziwiamy oczami samej bohaterki. Od zawsze bardzo lubiłam, kiedy autorzy używali w swojej książce narrację pierwszoosobową, więc za to pani Mafi otrzymała ode mnie pierwszy plus. Lubię się zagłębiać w psychikę bohatera, poznawać jego ukryte marzenia i sekrety, jego myśli, które są niedostępne dla innych osób. Autora właśnie na te kwestie poświęciła dużo czasu, więc miałam z czym się zaznajamiać. Bardzo polubiłam również te wszystkie pokreślone słowa, zdania. Taki zabieg uwidaczniał uczucia bohaterki, wszystkie jej wahania, sarkastyczne wypowiedzi, sytuacje i myśli, które chciałaby wymazać ze swej pamięci.
Dla mnie książka ,,Sekret Julii" to była niezapomniana i niezwykła przygoda. Bardzo polubiłam pochłaniać jej strony i dowiadywać się o nowych przygodach bohaterki oraz poznawać świat i ludzi, jacy ją otaczają. Moim zdaniem autorka stworzyła niesamowity, niespotykany świat, który przypadnie do gustu niejednej osobie. Mnie się ona bardzo spodobał i nie mogę się doczekać już dziś kolejnej części. Jak najbardziej polecam!!
Ocena 5,5/6
PS: Z chęcią bym przejęła dar Julii.
Ojej... jak strasznie Ci zazdroszczę, że mogłaś przeczytać tę książkę!! Ja najszybciej zdobędę ją w poniedziałek, już nie mogę się doczekać. :) „Dotyk Julii” jest cudowny cudowny cudowny! Uwielbiam styl jakim posługuje się Mafi w swojej książce. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przede mną jeszcze pierwsza część, ale nie mogę się doczekać, aż zacznę ją czytać! :-)
OdpowiedzUsuńWpisałam ją już na najbliższą listę zakupów.
OdpowiedzUsuńA na kim byś używała tego daru, co? :D Zazdroszczę tego, że już jesteś po lekturze. Ja czekam na swoją szansę.
OdpowiedzUsuńin-corner-with-book.blogspot.com
Na razie przede mną "Dotyk Julii" - książka już czeka na półce, więc pewnie niebawem sięgnę po nią. Zapowiada się świetna uczta literacka. :)
OdpowiedzUsuńDo mnie ten tytuł nie przemawia.
OdpowiedzUsuńNie czytałam pierwszej czesci. Co do książki mam strasznie mieszane uczucia, bo spotykam się z wieloma recenzjami.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie muszę się z nią zapoznać, ale najpierw część pierwsza
OdpowiedzUsuń:-)
Nie znam dotyku Juli ale miałam go w planach kiedyś, teraz kolejna doszła :)
OdpowiedzUsuńDotyk ma ładniejszą okładkę :) Co do treści? Poprzedniczka mnie do siebie nie przekonała, ale może po kontynuację sięgnę z czystej ciekawości.
OdpowiedzUsuńPrzede mną dopiero Dotyk Julii, ale coś czuje że mi się spodoba, a wtedy z chęcią sięgnę i po tą książkę :)
OdpowiedzUsuńWszędzie teraz głośno o tej książce. Ehh... U mnie na półce stoi i czeka, aż mi się zachce za nią sięgnąć, "Dotyk Julii". Jak już po nią sięgnę i mi się spodoba, wówczas poszukam "Sekretu.." :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Miłośniczka Książek
Koniecznie muszę dorwać ten tom:)))
OdpowiedzUsuńNie znam "Dotyku Julii", ale teraz to mnie tak zaintrygowałaś, że poszukam tej pozycji, a gdy będę miała pozytywne wrażenia po tej lekturze, to sięgnę po drugi tom:)
OdpowiedzUsuń