wtorek, 17 października 2023

Yellowface - Rebecca F. Kuang


 Opis Wydawcy: Zaczyna się od niespodziewanej śmierci. A później napięcie rośnie dosłownie odbierając oddech, aż do finału, który zaciska się na gardle niczym pętla. Finału, w którym katharsis przeplata się ze stadium szaleństwa a my, nawet poznawszy całą historię, nadal nie jesteśmy pewni, kto jest ofiarą a kto czarnym charakterem. A może, jak w życiu, w tej historii nie ma czarnych charakterów i niewinnych ofiar. Może są tylko mniej lub bardziej zdeterminowane postaci. Ludzie w różnym stopniu zanurzeni w szambie wyścigu po sukces i z nierówną furią obrzuceni błotem przez "opinię publiczną". "Yellowface" pokazuje rynek wydawniczy, działanie social mediów i drogę do spełniania marzeń od strony, której nigdy nie chcielibyście oglądać. A jednak nie odłożycie tej książki, dopóki nie przeczytacie ostatniej strony.

Od kilku miesięcy namiętnie śledzę książkowy klub Reese Witherspoon. Polecenia tego klubu ogromnie mi się podobają i mam ochotę przeczytać je wszystkie. Kilka tygodni temu książką miesiąca była książka Rebecci F. Kuang. Dosyć niedawno czytałam jej inną książkę i byłam ciekawa co jeszcze stworzyła autorka. Na szczęście długo nie musiałam czekać. Fabryka Słów zapowiedziała, że wyda „Yellowface”. Pozostało mi wtedy już tylko czekać na premierę. Doczekałam się. Książka jest już premierze i miałam okazję już ją przeczytać.

„Yellowface” okazała się być kompletnie inną historią niż te, które kojarzyłam z autorką. Jednak nie znaczy to, że gorszą. Tego zdecydowanie nie można powiedzieć o tej książce. „Yellowface” zaciekawiła mnie od pierwszych stron. Z wielkim zainteresowaniem przyglądałam się relacji bohaterek, a później poczynaniom June. Przyglądałam się jak tworzy książkę, jak przygotowuje się do jej wydania. Miałam okazję poznać jakie emocje towarzyszyły bohaterce tuż przed wydaniem książki, w trakcie premiery jak i już pewien czas po premierze. Fascynująca była możliwość zobaczenia jak social media wpłynęły na życie June. Niezmiernie ciekawe było zachowanie naszej bohaterki, jakie zmieniało się najpierw pod wpływem sławy, a następnie hejtu na nią.

„Yellowface” to obraz fascynującej drogi jaką pokonała nasza bohaterka od bycia zwykłą kobietą, która marzyła o byciu zawodową pisarką, poprzez kobietę sukcesu, która zdobyła sławę i pieniądze aż do upadku i prób podratowania swojej sytuacji. Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony i żałuję, że tak szybko udało mi się ją przeczytać, gdyż z chęcią zostałabym na dłużej w tym świecie. Jednak jestem pewna, że historia pozostanie w moich myślach na długo.

Wydawnictwo Fabryka Słów 

4 komentarze:

  1. Nie słyszałam o tej książce, ale bardzo mnie zaciekawiła. Zapisuję tytuł. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdzieś w sieci mignęła mi ta książka. Twoja recenzja zacheciła mnie do jej przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie, że książka wciągnęła cię już od pierwszej strony.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że też dałabym się jej wciągnąć :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!