Warszawie kończy się zima. Podkomisarz Olga Suszczyńska ściga pedofila.
Bandyta jest uzbrojony i niebezpieczny. Wbija się pomiędzy miesięcznicę
smoleńską a antypisowską opozycję. W tłumie podnieconym polityką nikt
nie dostrzega, kiedy policjantka staje oko w oko ze śmiercią. Nad Zatoką
Perską zapada zmierzch. Operatorzy wojsk specjalnych, Luter i Druid,
skaczą w otchłań morza. Potem płyną do brzegu, żeby zlikwidować dwa
cele, które zagrażają porządkowi świata, ale coś idzie nie tak. Źli
ludzie w wielkim mieście przejmują nieruchomości. Jeśli ktoś stanie im
na drodze – spłonie. Wiele lat wcześniej piękna dziewczyna zakochana do
szaleństwa w koledze z uniwersytetu, ogląda "Dziady" Dejmka, a potem
walczy o życie z milicjantami szturmującymi dziedziniec uczelni. Pewnego dnia Serbia odkryje, że wszystkie te historie splątane są ze
sobą na śmierć i życie. A przecież wiosna jest nie po to, żeby umrzeć,
ale po to, żeby się zakochać jak nigdy.
Lubię poznawać nowych, polskich autorów. Każde takie spotkanie wiąże się z nowymi odkryciami dzięki którym zdobywam nowych, ulubionych autorów. Do niedawna nie wiedziałam, że jest taki autor jak Grzegorz Kapla. Kiedy się o nim dowiedziałam, to postanowiłam przeczytać jakąś jego książkę. Wybrałam tę, która miała najwyższą ocenę na portalu Lubimy Czytać. W ten sposób w moje ręce wpadła książka pod tytułem