W tym roku miałam przyjemność przeczytać książkę „Szczypta magii”. Mimo że nie jestem do końca w grupie docelowej to bardzo mi się ona spodobała. Byłam bardzo ciekawa, co jeszcze przytrafi się siostrom Wspacznym. Wyczekiwałam kontynuacji i bardzo się ucieszyłam, kiedy pojawiła się ona w zapowiedziach. Nie mogłam się doczekać czytania książki „Odrobina czarów”. Wiedziałam, że to będzie bardzo przyjemna przygoda.
Do czytania książki „Odrobina czarów” podeszłam z wielkim entuzjazmem. I nie zaskoczyło mnie to, że książka już od pierwszego rozdziału mnie wciągnęła. Od początku zapowiadało się, że siostry Wspaczne znowu przeżyją coś ciekawego i odrobinę niebezpiecznego, ale też nie wątpiłam, że sobie poradzą ze wszystkimi wyzwaniami. Z wielką przyjemnością przyglądałam się kolejnym wydarzeniom i kibicowałam bohaterkom.
„Odrobina czarów” to magiczna książka, która może się spodobać czytelnikom w każdym wieku. Sprawiła, że spędziłam przy niej przyjemny czas i zrelaksowałam się po ciężkim dniu. Oderwała moje myśli od rzeczywistości i przeniosła je do świata sióstr Wspacznych. Szkoda tylko, że ta przygoda tak szybko się skończyła. Na szczęście w planach jest już kolejna część. Nie mogę się jej już doczekać.
Czyli to taka uniwersalna lektura. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńNa pewno książka zainteresuje szerokie grono czytelników. 😊
OdpowiedzUsuńJa raczej spasuję, ale wiem, komu mogę ewentualnie polecić tę książkę.
OdpowiedzUsuńOjejku za samą okładkę bym chciała przeczytać! :)
OdpowiedzUsuń