Lubię sięgać po kryminały i thrillery. Czasem zdarzają się lepsze, a czasami gorsze. Jednak niezmiennie z wielką chęcią czytam nowe książki z tego gatunku. Odkąd pojawiła się seria Znak Crime to postanowiłam, że przeczytam wszystkie książki należące do tej serii. Takim sposobem sięgnęłam po książkę „Dobra żona”, której opis nie do końca mnie przekonywał. Teraz już wiem, że warto było zaufać osobom wybierającym książki do tej serii, bo po raz kolejny trafiłam na dobrą książkę.
Wystarczyła mi chwila z książką „Dobra żona”, aby poczuć zaciekawienie. Bardzo szybko polubiłam naszą główną bohaterkę, a znielubiłam jej męża. Nie było mi szkoda, kiedy zniknął, ale ciekawiło mnie co tak naprawdę się z nim stało. Lila też nie była zrozpaczona stratą męża, co w szczególności dziwiło śledczych. Historia Lilii była trochę dziwna, jej zachowanie czasem było nie do końca dla mnie zrozumiałe, ale byłam ciekawa jak wszystkie wydarzenia zostaną połączone i jak rozwiąże się sprawa.
Książkę od początku bardzo dobrze mi się czytało. Z wielkim zainteresowaniem śledziłam wszystkie sekrety i niedomówienia jakie występowały między bohaterami. W mojej głowie pojawiło się pewne rozwiązanie sprawy męża Lilii i poczułam rozczarowanie, kiedy moje przypuszczenia się potwierdziły. Na szczęście nie na długo, bo chwilę później historia mnie zaskoczyła i wyszły fakty, których się nie spodziewałam. Zakończyłam czytanie z pełnym zadowoleniem z lektury.
Na pewno ta książka za jakiś czas będzie przeze mnie czytana.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zgłębiać w tego typu powieści wszelkie sekrety i niedomówienia.
OdpowiedzUsuńLubię takie zaskakujące historie i już sama okładka przyciąga mój wzrok.
OdpowiedzUsuńTeż mam tak czasem, że potrafię odgadnąć rozwiązanie, za duże tego typu książek człowiek już w życiu przeczytał i mógłby być detektywem :)