wtorek, 6 sierpnia 2024

Co wiedzą umarli - Barbara Butcher

 


Opis Wydawcy: Nowy Jork oczami medyka sądowego – raj i koszmar jednocześnie. Miliarderzy otoczeni w penthause’ach dziełami sztuki czy bezdomni przemierzający podziemne tunele – ich martwe ciała za każdym razem opowiadają unikatową historię, do której klucz tkwi w szczegółach. Wybroczyny, siniaki, strzępy tkanek, kolejność sztywnienia mięśni czy układ plam opadowych krwi to alfabet dla tych, którzy chcą nauczyć się, jak czytać śmierć. Barbara Butcher dwadzieścia trzy lata pracowała w Biurze Naczelnego Lekarza Sądowego Nowego Jorku, głównie jako medyk sądowy. Ustalała przyczyny zgonu ponad 5500 osób, w tym 650 ofiar morderstw. Uczestniczyła w badaniu największych katastrof, takich jak zamachy z 11 września 2001 roku, kiedy wraz z innymi lekarzami opierała się na opisach członków rodziny, aby zidentyfikować 21 900 ciał ofiar.

Bardzo lubię czytać kryminały. Nie wyobrażam sobie co takiego mogłoby się stać, abym porzuciła ten gatunek. Oprócz tych wymyślonych historii interesuje mnie także naukowy aspekt zbrodni. Gdy zobaczyłam zapowiedź książki „Co wiedzą umarli”, to byłam bardzo podekscytowana możliwością poznania pracy medyków sądowych z Nowego Jorku. Nic więc dziwnego, że dosyć szybko sięgnęłam po te książkę. 

Wyobrażałam sobie, że dzięki książce „Co wiedzą umarli” poznam wiele przypadków, z którymi ma styczność medyk sądowy. Myślałam, że będą to dokładne opisy tych przypadków i dzięki przeczytaniu tej książki nauczę się czegoś nowego. Muszę przyznać, że doznałam małego rozczarowania. Więcej tu było opisu życia autorki niż jej pracy. Jednak wraz z ilością przeczytanych stron moje rozczarowanie malało. Potrafiłam w historii Barbary Butcher znaleźć coś ciekawego. Nie było to czego się spodziewałam, lecz czytanie o pracy medyka sądowego z innej perspektywy niż się spodziewałam też było ciekawe. 

Autorka w książce „Co wiedzą umarli” dużo opowiada o swoim życiu. Między innymi dowiedziałam się jakie uczucia mogą targać człowieka, który wiele lat poświęcił na pracę z trupami. Mniej więcej zobaczyłam jak wygląda praca medyka sądowego w Nowym Jorku. Okres pracy Barbary przypadł także na 2001 rok, więc przeżycia związane z katastrofą nie ominęły naszej autorki. 

„Co wiedzą umarli” to nie jest wesoła książka. Dużo w niej śmierci, smutku i pracy, która nie zwraca uwagi na zdrowie człowieka. Oczekiwałam surowych faktów, lecz otrzymałam bardzo emocjonalną i niełatwą historię medyka sądowego z Nowego Jorku.

Wydawnictwo Literackie 

5 komentarzy:

  1. Muszę przyznać, że nigdy nie czytałam książki o podobnej tematyce, więc to będzie dla mnie coś nowego i ciekawego, mam nadzieję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na taką smutną książkę muszę mieć odpowiedni nastrój.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że takie książki są bardzo potrzebne. Pozwalają oswoić się z tematyką śmierci.

    OdpowiedzUsuń
  4. Może i ja przeczytam tę książkę. Nie słyszałam o niej wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  5. O, ja chętnie przeczytam, mimo że nie jest to wesoła pozycja.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!