Adela Naczyńska, pracownica sklepu z antykami, zostaje zamordowana. Tuż przed śmiercią dowiaduje się, że część jej rodzinnego majątku, drogocenna lampa Tiffany’ego, która podobno spłonęła w pożarze dwadzieścia lat temu, jednak przetrwała.
Syn i mąż Adeli zwracają się w tej sprawie do Celiny Stefańskiej. Tropy prowadzą ją aż do Bazylei. Prywatna detektyw staje przed wielkim wyzwaniem, podążając śladem drogocennego antyku, który może stanowić niezbity dowód w sprawie zabójstwa…
Bardzo lubię poznawać polskich autorów. Już od dłuższego czasu miałam w planach poznać twórczość pani Małgorzaty Rogali. Na mojej półce pojawiła się nawet jedna jej książka, ale nie miałam jeszcze okazji jej przeczytać. Ta książka nadal czeka, a ja zabrałam się już za poznawanie cyklu z Celiną Stefańską. Pierwsza część bardzo mi się spodobała. Nie zdążyłam przeczytać drugiej, a pojawiła się już trzecia. Nie lubię czytać cykli w losowej kolejności. Lubię zachowywać porządek. Jednak dla tego cyklu zrobiłam wyjątek, gdyż pojawiła się okazja przeczytania trzeciej części. Mimo, że nie czytałam drugiej to zabrałam się za nią i postanowiłam, że później wrócę do poprzedniczki.
Czytanie książki „Niezbity dowód” to czysta przyjemność. Z wielką radością wróciłam do świata Celiny Stefańskiej. Kobieta zdecydowanie zmieniła się od pierwszej części i z ciekawością przyglądałam się, jak wygląda teraz jej życie. Książkę czytało mi się bardzo szybko i z dużym zainteresowaniem. Znalazłam tu intrygującą zagadkę kryminalną, którą z chęcią rozwiązywałam wraz z bohaterami. Spotkałam się tutaj ze światem sztuki, z którym łączy się zagadkowe morderstwo. Miałam także okazję poznać ciekawych bohaterów, których polubiłam od pierwszej strony.
Po przeczytaniu pierwszej części o Celinie Stefańskiej sięgnęłam po trzecią. Nie polecam tego sposobu. Bez problemu odnalazłam się w historii, ale było dużo odniesień do wydarzeń z drugiej części, a to sprawiało, że żałowałam, że jeszcze jej nie przeczytałam. Wygrała tutaj moja niecierpliwość i chciałam jak najszybciej przeczytać „Niezbity dowód” po tym jak wpadł w moje ręce. Cykl o Celinie Stefańskiej ląduje wysoko w moim prywatnym rankingu książek. Muszę koniecznie poznać inne książki pani Rogali, bo coś czuję, że może stać się jedną z moich ulubionych pisarek.
Nie mogę doczekać się lektury :)
OdpowiedzUsuńTwórczość autorki to mój wyrzut sumienia. Muszę wreszcie ją poznać.
OdpowiedzUsuńNa pewno ciekawa jest metamorfoza głównej bohaterki.
OdpowiedzUsuńLubię tę pisarkę :)
OdpowiedzUsuńOkładka super, chętnie zapoluję na tę pozycję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czyli trzeba czytać po kolei, no cóż, Rogalę wszyscy polecają, więc też w swoim czasie na pewno po nią sięgnę!
OdpowiedzUsuń