wtorek, 14 czerwca 2022

Którędy do raju - Anna H. Niemczynow

 

Elżbieta marzy o podróżach. Choć odnosi sukcesy jako felietonistka, ma dość codzienności kręcącej się wokół domu i dzieci. Wyczekana wyprawa, na którą zaprosił ją mąż, zaczyna się w urokliwym słoweńskim mieście Bled. Nic nie zapowiada tragedii. Elżbieta jeszcze nie wie, że lada moment zacznie się dla niej walka z czasem, barierą językową i procedurami... A na jaw wyjdą kolejne tajemnice, o których dotąd nie miała pojęcia.

W tej historii intymne emocje wrażliwej bohaterki zostają wystawione przez los do walki z brutalną rzeczywistością. Anna H. Niemczynow, w nieco kryminalnej odsłonie, po raz kolejny udowadnia, że siła i determinacja jest kobietą. Którędy do raju to opowieść o nadzwyczajnej osobie wrzuconej w wir wydarzeń, o których wielu pomyśli: „Przecież to niemożliwe”.

O twórczości pani Ani Niemczynow słyszałam wiele pozytywnego. Nie pamiętam, abym trafiła na negatywną opinię. Nic więc dziwnego, że zaciekawiła mnie ona i chciałam przekonać się na własnej skórze jak dobra jest ona. Sięgnęłam po swoją pierwszą książkę tej autorki i nie poczułam fajerwerków. Jednak nie poddałam się i po pewnym czasie przeczytałam swoją drugą książkę Niemczynow. Było zdecydowanie lepiej. W momencie, gdy zobaczyłam zapowiedź książki „Którędy do raju”, to poczułam się zaintrygowana. Zaplanowałam, że ją przeczytam i tak też niedawno zrobiłam.

Moja ciekawość historii opisanej w książce „Którędy do raju” sprawiła, że długo ona nie czekała na swoją kolej na półce książek do przeczytania. Szybko po nią sięgnęłam i szybko skończyłam jej czytanie. Tak się wciągnęłam, że tylko siedziałam i czytałam. Bardzo chciałam poznać całą historię. Mimo że intensywnie myślałam o tej książce, to nie udawało mi się przewidzieć wydarzeń. Niektóre mnie zaskakiwały, przez inne po prostu przechodziłam. Czasem dziwiło mnie zachowanie głównej bohaterki, a czasem miałam wrażenie, że rozumiem, dlaczego postępuje tak, a nie inaczej, bo w końcu znalazła się w niecodziennej sytuacji, do której nikt nas nie przygotowuje.

Myśląc teraz o twórczości pani Ani Niemczynow zdecydowanie będę myśleć o książce „Którędy do raju”. To właśnie ta książka wciągnęła mnie od pierwszej strony i potwierdziła te wszystkie pozytywne opinie o twórczości autorki. Były trochę mniej ciekawe momenty, nie poczułam, że ta książka to coś niesamowitego, ale podziwiam panią Niemczynow za to, że udało jej się napisać książkę, która tak dobrze i bezproblemowo mi się czytało. Po takie historie z wielką chęcią sięgałabym częściej.

Wydawnictwo Luna

10 komentarzy:

  1. To super, że książka Ci się podobała - to najważniejsze. Ja jednak wolę powieści w nieco innych klimatach i raczej nie zapowiada się na to, żebym miała przeczytać tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię książki tej autorki, więc na pewno poznam tę historię. Liczę na zajmującą lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nic Autorki nie czytałem :-) . Pozdrawiam :-) .

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam nic tej autorki ale opis brzmi intrygująco 🙂

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mocno wciągnęła mnie ta książka. Gorąco polecam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapisuję na listę książek wakacyjnych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś takiego by mi się teraz przydało :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie czytałam powieści autorki, ale mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też wiele słyszałam o autorce. Może kiedyś sięgnę po tę książkę, z ciekawości. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Może mi się spodobać. O Autorce słyszałam już wiele dobrego.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!