niedziela, 4 lipca 2021

Zgodnie z prawdą - Danuta Awolusi

Kiedy Patrycja dowiaduje się, że jest w ciąży, ma powód do zmartwień. Wie doskonale, że jej mąż nie jest ojcem dziecka, ale nie ma zamiaru go o tym informować. W obawie przed konsekwencjami pozwala, by Miłosz wychowywał nie swoją córkę, pozostając w niewiedzy. Nie ma jednak pojęcia, że mąż również ma swój mały sekret. Czy prawda wyjdzie na jaw? I kto w tym związku ma najwięcej do ukrycia?
,,Zgodnie z prawdą" to opowieść o wielkim poczuciu winy i o budowaniu relacji na kłamstwie. To także historia o tym, jak późno dojrzewamy i jak wiele musimy się w życiu nauczyć, zanim zyskamy pewność siebie.
To jednak przede wszystkim piękne ukazanie miłości ojca do dziecka, która jest w stanie znieść niemal wszystko i której nic nie jest w stanie zatrzymać.
Ciepła, wzruszająca, zabawna książka, w której każdy znajdzie małą cząstkę siebie. 
 

Lubię sięgać po książki obyczajowe napisane przed polskie autorki. Do tej pory nie znałam twórczości Danuty Awolusi, lecz opis jej najnowszej książki pod tytułem „Zgodnie z prawdą” mnie zaciekawił. Później, zapoznałam się z kilkoma pozytywnymi recenzjami w Internecie, co jeszcze bardziej mnie przekonało, aby sięgnąć po tę książkę. Byłam bardzo ciekawa co w niej zastanę.

Po rozpoczęciu czytania książki „Zgodnie z prawdą” bardzo szybko się przekonałam, że tę książkę świetnie się czyta. Bardzo spodobał mi się styl pisarki. Aż chciało się czytać książkę i jej nie odkładać. Opisywana historia także się przyczyniła do tego, że przywiązałam się do tej powieści i pochłonęłam ją w jeden dzień, gdyż byłam bardzo ciekawa jak się zakończy. Życie Patrycji oraz Miłosza dostarczyło mi nie tylko przyjemnej historii, która oderwała mnie od rzeczywistości, ale także pokazała jak kłamstwa mogą wpłynąć na życie oraz relację partnerską.

„Zgodnie z prawdą” to wciągająca powieść. Podczas jej czytania miałam wrażenie jakbym czytała historię prawdziwych ludzi. Znalazłam w niej wiele emocji: strach, miłość, ból, szczęście, a także zagubienie i próby odnalezienia się i ułożenia sobie życia. Po takie historie uwielbiam sięgać i mam nadzieję, że jest to początek mojej drogi z twórczością pani Awolusi.

Ocena 5,5/6

7 komentarzy:

  1. Super, że są emocje i lektura wciąga. Te elementy bardzo mocno mnie przekonują.

    OdpowiedzUsuń
  2. Juz wkrótce z ogromną ciekawością zabieram się za lekturę tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mogę się oprzeć nowej książce autorki. Pierwsza była rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trudny temat, ale wart przeczytania. Danutę Awolusi kojarzę - byłą chyba aktywną blogerką. Serdecznie pozdrawiam i miłego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tę powieść chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka mnie zaciekawiła :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba chwilowo nie mam ochoty na obyczajówki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!