niedziela, 28 marca 2021

Damy Władysława Jagiełły - Kamil Janicki

Jadwiga Andegaweńska, Anna Cylejska, Elżbieta Granowska i Zofia Holszańska – żony Władysława Jagiełły - wielkiego monarchy, przebiegłego polityka i człowieka, który szczęście w miłości odnalazł dopiero u schyłku swego życia. Wraz z nim na tronie zasiadały kobiety niepospolite, kochane i znienawidzone przez poddanych, zawsze samotne na dworze wawelskim, gdzie ani na moment nie gasły polityczne intrygi.

Jak potoczyłaby się historia Polski, gdyby nie mariaże Jagiełły? Jaki wpływ wywarły żony na jego polityczne decyzje?

 

 

 

Jeszcze za czasów szkolny nie lubiłam historii. Te lekcje zawsze były dla mnie najgorsze i najnudniejsze. Niewiele z nich wyniosłam w życie dorosłe. Zraziły mnie też do zapoznawania się z historia na pewien czas. Jednak odkryłam książki, które pochłaniam z wielkim zainteresowaniem. Jednym z autorów takich książek jest Kamil Janicki. Przyczynił się do tego, że polubiłam poznawać historię. Jednak, gdy zobaczyłam zapowiedź jego najnowszej książki pod tytułem „Damy Władysława Jagiełły”, to nie byłam ją zainteresowana. Los chciał, że książka trafiła do mnie niespodziewanie, więc zabrałam się za czytanie.

Już pierwszy rozdział książki „Damy Władysława Jagiełły” sprawił, że zmieniłam zdanie. Zaczęłam się zastanawiać, dlaczego nie chciałam przeczytać tej książki. Okazała się ciekawa i napisana w stylu, którego nie da się nie polubić, a przecież już wiedziałam, że historie opisywane przez pana Janickiego mi się podobają. I tym razem nie było inaczej. Temat, który na początku wydawał mi się nudny, okazał się być intersującym i z radością poznawałam kolejne kobiety z otoczenia Władysława Jagiełły.

Książka „Damy Władysława Jagiełły” okazała się być ciekawa. Z chęcią poznawałam kolejne jej rozdziały. Nie była to jednak pozycja, którą mogłam czytać bez przerw. Musiałam ją odkładać na bok, gdy czułam przesyt informacji. Dzięki tym przerwom mogłam więcej czerpać z tej książki bez uczucia znudzenia i przytłoczenia wiadomościami. Jestem zadowolona z lektury i na pewno sięgnę po kolejne książki z serii „Damy”.

Ocena 4,5/6 

9 komentarzy:

  1. Powieści historyczne mają to do siebie, że trzeba się bardzo skupić przy czytaniu. Lubię, bo wiedzę można zgłębić, ale tak od czasu do czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze okazji czytać tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo chcę przeczytać tę książkę!

    OdpowiedzUsuń
  4. To mogłaby być ciekawa odmiana od tego, co czytam najczęściej. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi interesująco, uwielbiam historię. Muszę przeczytać. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio mój teść pytał się mnie o książki o polskich królach. Przyjrzę się jej blizej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię takie książki, bo zawsze coś więcej się dowiem i cieszę się, że moja wiedza wzrasta...

    OdpowiedzUsuń
  8. Też w czasach szkolnych nie znosiłam historii i ciężko mi jest przekonać się do literatury oscylującej w tym gatunku.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mogłabym dać szansę tej książce skoro jest ciekawa. Sprawdzę czy mi się spodoba. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!