W świetle dzisiejszej wiedzy śmiało możemy mówić o inteligentnych zachowaniach roślin. Lektura książki Maurice’a Maeterlincka – belgijskiego dramaturga i poety, laureata nagrody Nobla, a również znakomitego przyrodnika – pozwoli czytelnikom tej książki z zachwytem podziwiać świat roślin, opisany z głęboką wiedzą wyjątkowo pięknym językiem.
Wydawnictwo MG wpadło na genialny pomysł i zaczęło wydawać klasyki w pięknych wydaniach. Większość tych książek nawet nie znałam, lecz skuszona wydaniem sięgałam po nie. Wypatrywałam także zapowiedzi w tym wydaniu. Nawet nie spojrzałam na opis książki „Inteligencja kwiatów”, a postanowiłam, że ją przeczytam, gdyż okładka pasowała mi do mojej kolekcji. Gdy po raz pierwszy otworzyłam tę książkę, to byłam trochę zaskoczona. Dopiero wtedy dowiedziałam się o czym tak naprawdę jest ta pozycja.
„Inteligencja kwiatów” to opowieść o inteligencji kwiatów. O systemach, które wytworzyły dane gatunki, aby przetrwać na świecie i się rozmnażać. O ich umiejętnościach, o których człowiek najczęściej nie ma pojęcia. Będąc w liceum na rozszerzonej biologii miałam dużo nauki o roślinach. Jak dla mnie to było za dużo. Zraziłam się wtedy do roślin i nie chciałam mieć z nimi nic wspólnego. Dopiero po latach zaczęłam się nimi ciekawić i kupować pierwsze roślinki na parapet. Także książka „Inteligencja kwiatów” przyszła do mnie w odpowiednim momencie. Dopiero teraz mogłam coś z niej wyciągnąć i zapamiętać.
Po lekturze „Inteligencja
kwiatów” na pewno nie spojrzę na kwiaty tak samo jak do tej pory. W mojej
głowie będą się teraz pojawiać te wszystkie sztuczki jakimi posługują się
kwiaty, aby przetrwać. Myślę, że gdyby w tak ciekawy sposób zostały
przedstawione rośliny w moim liceum, to nie zraziłabym się do nich na lata.
Mam na nią oko przez piękną okładkę, ale treść też mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńSięgnę . Byłem w klasie, którą traktowano trochę jako biologiczno - chemiczną. Widzę też, że okładka piękna. Pozdrawiam serdecznie, już piątkowo właściwie :)
OdpowiedzUsuńTa książka posiada przepiękną okładkę. Nie mogę się na nią napatrzeć, gdy trzymam w ręku.
OdpowiedzUsuńFascynująca tematyka :)
OdpowiedzUsuńMoja mama uwielbia kwiaty, więc będzie to dla niej prezent trafiony w dziesiątkę. A ja chętnie od niej tę książkę pożyczę.
OdpowiedzUsuńZapowiada się niezwykle ciekawa lektura :)
OdpowiedzUsuńKojarzę niektóre z tych sztuczek z lekcji biologii, zawsze mnie to interesowało:)
OdpowiedzUsuń