środa, 20 października 2021

Nietypowy mundurowy. Psy do zadań specjalnych - Katarzyna Olkowicz

Nie tylko ludzie pracują w służbach mundurowych. Niektórzy funkcjonariusze mają... futro, cztery łapy i znakomity węch „Cisi bohaterowie. Szukają zaginionych, tropią przestępców, uniemożliwiają przemyt, znajdują narkotyki i broń. Pilnują porządku, bronią opiekunów. Robią to za przysłowiową miskę zupy, choć w tym przypadku trafniej będzie powiedzieć: za możliwość pobawienia się piłeczką i dobre słowo przewodnika. Pracują, chociaż nawet nie zdają sobie z tego sprawy. Są. Warto je zauważyć”. Psy towarzyszą ludziom we wszystkich służbach mundurowych: od Policji, przez Straż Graniczną, Straż Pożarną, po wojsko. Razem z opiekunem tworzą niezastąpiony, skuteczny duet. W tej książce można znaleźć mnóstwo ciekawostek związanych z psią pracą w różnych służbach, a przede wszystkim prawdziwe, niesamowite historie przewodników i ich czworonożnych partnerów.
 
Wydaje mi się, że od zawsze lubiłam zwierzęta. Już jako dziecko dokarmiałam bezdomne koty i psy. Rodzice nigdy nie zgodzili się na przygarnięcie jakiegoś, bo twierdzili, że nie mamy miejsca w mieszkaniu. Pozwolili mi tylko na chomiki, które przez kilka lat u mnie mieszkały. Dorosłam, jednak miłość do zwierząt została. Jednym z moich ulubionych zajęć jest przeglądanie zdjęć i filmików w sieci z kotami, ale także z innymi zwierzętami. Kilka lat temu pojawiło się u mnie zainteresowanie kryminalistyką. Rozwinęłam je dzięki kierunkowym studiom. Nic więc dziwnego, że w momencie, gdy zobaczyłam książkę „Nietypowy mundurowy. Psy do zadań specjalnych”, to od razu uznałam, że muszę ją przeczytać. W końcu łączy moje dwie miłości, a nawet trzy biorąc pod uwagę, że jest to książka, a ja uwielbiam je czytać.

Już pierwsze strony książki „Nietypowy mundurowy” przekonały mnie, że to idealna pozycja dla mnie. Pełna wesołych, ale także smutnych psich historii z dodatkiem zdjęć czworonogów. Jak czytałam o tych bystrych psach, które potrafią wywęszyć ludzi, narkotyki, materiały wybuchowe to aż się chciało zobaczyć tych bohaterów. Niestety, niektóre z tych historii kończą się bardzo smutno. Psy chorują, są przepracowane, a niektóre nawet nie dożywają emerytury. Polubiłam wszystkie przeczytane historie i opowiadałam o nich każdemu komu tylko mogłam.

„Nietypowy mundurowy. Psy do zadań specjalnych” to nie tylko książka dla psiarzy. Oprócz wielu pozytywnych historii o pracy psów znalazłam tu także dużo szczegółów z ich życia o których nie miałam pojęcia. Przeczytałam o szkoleniach psów dla różnych służb i różnych potrzeb, ale także zostałam uświadomiona jak zwierzęta są traktowane kiedy już do pracy się nie nadają. Myślę, że warto być tego świadomym. Dodatkowo zakup tej książki może przyczynić się do czegoś dobrego, gdyż złotówka ze sprzedanej książki trafia do stowarzyszenia, które zajmuje się między innymi psimi emerytami.  

Ocena 6/6 

6 komentarzy:

  1. Takie książki zawsze przemycają mnóstwo ciekawostek, które warto poznać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym przeczytać tę książkę i dowiedzieć się czegoś więcej o tak ciekawej tematyce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli mnóstwo ciekawostek - to bardzo chętnie przeczytam. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi bardzo ciekawie. Chętnie bym zajrzała do tej książki. Też bardzo lubię zwierzęta. Jako dziecko miałam psa, kota i rybki. Teraz dokarmiam głównie sikorki na balkonie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaintrygowała mnie ta książka. Chętnie poznam trochę więcej informacji o szkoleniach psów dla różnych służb i różnych potrzeb.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam tą książkę na oku i mam nadzieję, że znajdę na nią czas, bo ten temat bardzo mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!